Decyzją dziekana wydziału studiów międzynarodowych i politycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego wystawa o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, na której były prezentowane przedmioty pozostawiane w lasach przez migrantów, została wycofana. Uczelnia argumentuje to względami bezpieczeństwa. - Pojawiały się słowne utarczki pomiędzy zwiedzającymi, a choćby przepychanki - tłumaczy Marcin Kubat, rzecznik prasowy Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.