Do niezrozumiałej sytuacji doszło w jednym z krakowskich przedszkoli. Dwukrotnie w ciągu jednego dnia zasłabła tam sześcioletnia dziewczynka. Personel placówki nie wezwał karetki pogotowia. Ostatecznie lekarze uznali, iż omdlenie było spowodowane złym traktowaniem dziecka w przedszkolu. Kuratorium rozpoczęło tam kontrolę, a zbulwersowani rodzice wypisali córkę z placówki.