Czy jesteś rodzicem mojo? Prosty test czterech liter wykaże, czego najbardziej ci brakuje

Czy jesteś rodzicem mojo? Pojęcie to zyskuje w ostatnim czasie coraz większą popularność, chociaż jego założenia znane są już od dłuższego czasu. W metodzie tej, która również ma swoje odniesienie do rodzicielstwa, chodzi przede wszystkim o optymistyczne nastawienie do czynności wykonywanej w danej chwili. Czasem jednak codzienne obowiązki przytłaczają tak bardzo, że owa radość zostaje gdzieś daleko w tyle. Jak ją odnaleźć? Ten test pomoże w tym.

W ciągu ostatnich kilku lat wielu rodziców zagubiło swoje wewnętrzne mojo. Czuło się zdenerwowanych, przytłoczonych i wyczerpanych. Niestety, doprowadziło to do takiego odrętwienia i przytłoczenia, że trudno jest teraz cieszyć się rzeczami, które wcześniej dawały ogromną satysfakcję. Czy te czasu jeszcze wrócą? Andrew Fuller, psycholog kliniczny i terapeuta rodzinny, na łamach angielskojęzycznego portalu theparentswebsite.com.au, opowiada o tym, jak rodzice mogą na nowo odkryć radość, dbając o nie tylko o dzieci, czy dom, ale również i o siebie.

Zobacz wideo Coraz więcej par młodych nie chce dzieci na swoich weselach. "Wedding planner wyciąga je ze stawów"

Rodzice mojo, czyli jak zadbać o swój dobrostan?

Rodzicielstwo to prawdziwy rollercoaster. Są wzloty i upadki. Trudne chwile i radosne dni. Dlatego tak ważne jest, aby mieć chwilę, aby odetchnąć od tych wszystkich zawirowań, dbając przy tym także i o siebie. Bo nie ma nic gorszego niż zły, przebodźcowany i przeciążony rodzic, który zamiast cieszyć się czasem spędzonym z dziećmi, wypatruje końca dnia. Andrew Fuller, psycholog kliniczny i terapeuta rodzinny, opowiada o tym, jak rodzice mogą na nowo odkryć radość, dbając o siebie.

Obecne tempo życia jest tak szalone, że ciężko czasem wcisnąć przycisk stop i się zatrzymać, aby złapać oddech i odpocząć. Pędzimy. W pośpiechu jemy śniadanie, zawozimy dzieci do żłobka/ przedszkola/ szkoły, by chwilę później biec do pracy. Rytm dnia jest intensywny, toteż wiele osób wypatruje weekendu, by mieć, chociaż chwilę na odpoczynek. Ale dzień wolny nie zawsze idzie w parze z regeneracją i odpoczynkiem. Nasze głowy są tak przeładowane myślami i pochłonięte problemami. Trzeba przecież ogarnąć dom, przygotować posiłki, zająć się dziećmi i pozałatwiać te sprawy, na które w tygodniu nie było czasu. Brzmi znajomo? Zatem jeśli chcemy odzyskać energię, witalność i dobre samopoczucie, musimy odzyskać równowagę i rytm. Musimy to zrobić dla siebie i dla naszych dzieci.

Jak to zrobić? Fuller wspomina o prostym teście czterech liter, który pomoże sprawdzić to, czego brakuje rodzicom w znalezieniu swojego mojo. "Ten test nazywa się AIER, czyli Awareness (świadomość co robię źle?, Intention (intencja, czyli jaki jest mój cel?), Evaluation (Ocena starań, czyli co powinno się robić, aby osiągnąć upragniony stan?, Reset (odpoczynek, czyli osiągnięcie upragnionego mojo)" - zaznacza psycholog. "Odpowiedz na to pytanie, tylko uczciwie i weź to do serca. Taki test pozwoli ci dostrzec, co tak naprawdę lubisz robić, co daje rodzicielską satysfakcję i jednocześnie uszczęśliwia w byciu rodzicem" - dodaje specjalista.

Mojo, czyli pozytywne nastawienie do rodzicielstwa

Mojo to tak jak już zostało wspomniane, pozytywne nastawienie do każdej czynności i rzeczy, czy też osoby, która pojawia się w naszym życiu. Ma odniesienie do pracy zawodowej, ale równie dobrze może być kojarzone z rodzicielstwem. Niekiedy oczywiście trudno jest znaleźć motywację i skupić się na tym, co robi się tu i teraz, by lepiej słuchać swojego wewnętrznego "ja". Jak przekonuje Andrew Fuller, psycholog kliniczny i terapeuta rodzinny, "czasem wystarczy naprawdę niewiele, zmiana nawyków, otoczenia, czy chociażby inny rozkład zadań w ciągu dnia, może znacznie poprawić poziom satysfakcji i sprawić, że czas z dziećmi będzie owocny i dobry dla każdej ze stron".

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.