mamDu_avatar

Dzieci biją jej dziecko. Słowa, które słyszy od ich rodziców, załamują

Dominika Bielas

25 kwietnia 2024, 11:23 · 1 minuta czytania
Niedawno spotkałam się ze znajomą. Jej córeczka ma rok i 2 miesiące. Ala jest bardzo pogodnym maluchem. Jest bardzo ciekawa świata i dość odważna jak na tak małe dziecko, chętnie wchodzi w interakcje z dorosłymi, ale i z innymi dziećmi. Dziewczynka niestety często jest uderzana przez rówieśników.


Dzieci biją jej dziecko. Słowa, które słyszy od ich rodziców, załamują

Dominika Bielas
25 kwietnia 2024, 11:23 • 1 minuta czytania
Niedawno spotkałam się ze znajomą. Jej córeczka ma rok i 2 miesiące. Ala jest bardzo pogodnym maluchem. Jest bardzo ciekawa świata i dość odważna jak na tak małe dziecko, chętnie wchodzi w interakcje z dorosłymi, ale i z innymi dziećmi. Dziewczynka niestety często jest uderzana przez rówieśników.
Czy dzieci potrzebują wsparcia dorosłych? Fot. 123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Na zabawę na placu zabaw bywa jeszcze trochę za zimno, więc koleżanka i jej córeczka są częstymi bywalczyniami bawialni. Kobieta chce, by jej dziecko miało okazję pobawić się z rówieśnikami. To jednak, z czym się styka w takich miejscach, nie jest tym, czego się spodziewała.


To tylko dzieci?

Niestety bardzo często inne dzieci podchodzą i popychają oraz uderzają Alę. Moją znajomą niepokoi jednak najbardziej to, że rodzice absolutnie nie reagują na takie zachowanie swoich dzieci.

– Rozumiem, że to maluchy i że tak się może zdarzyć, bo przecież dopiero się uczą wspólnej zabawy, ale czy to nie okazja, by wyjaśnić malcowi, że tak nie wolno? – zastanawia się moja koleżanka.

Zbyt małe?

To zrozumiałe, że jako mama nie chce, by jej dziecku przydarzyło się coś złego. Dziewczynka jest mała i nie umie się bronić. Koleżanka już nie wie, jak reagować w takich sytuacjach. Próbowała zwracać uwagę rodzicom, ale wciąż słyszy, że to "tylko dzieci", "przecież nic się nie stało" lub że jest jeszcze "zbyt małe, by zrozumieć, że tak nie wolno".

– Traktują mnie, jakbym przesadzała, ale moim zdaniem to oni odpuszczają sobie edukowanie dzieci w podstawowych kwestiach. Skoro teraz są za małe, to kiedy będą w odpowiednim wieku, by im powiedzieć, że nie wolno bić i popychać innych? – pyta zrozpaczona i dodaje: – Przecież nie chodzi mi o to, że ktoś ma karcić maluchy czy na nie krzyczeć. Chodzi mi jedynie o konkretny komunikat, np.: "Kochanie, tak nie wolno, to boli dziewczynkę" lub podpowiedź, co może maluch zrobić, jeśli chce tę samą zabawkę.

Takie maluchy wbrew pozorom rozumieją więcej, niż mogłoby się wydawać.

Czytaj także: https://mamadu.pl/171299,co-mowic-gdy-dziecko-bije-innych-proste-zdanie-ktore-do-niego-dotrze