Obecnie religia nie jest przedmiotem obowiązkowym, a stopnie z niej od września 2024 r. nie wliczają się do średniej ocen. To tylko jeden z powodów, dla których wielu uczniów rezygnuje z uczestnictwa w tych zajęciach. Co do zasady rodzice nic nie muszą robić, aby wypisać dziecko z katechezy. Jednak nie w każdej szkole tak to wygląda.
Niektóre placówki z automatu zapisują na religię wszystkich podopiecznych. Skutkiem tego rodzice (lub pełnoletni uczniowie) muszą złożyć specjalnie oświadczenie, jeśli nie są zainteresowani katechezą. MEN chce więc ujednolicić zasady i zamierza żądać takiego dokumentu od każdego, kto chce zrezygnować z lekcji religii. Takie rozwiązanie jednak wielu krytykuje, a posłanka Paulina Matysiak wskazuje, że stwarza ono "pole do nadużyć".
Fundacja Wolność od Religii 7 października 2024 r. złożyła do resortu edukacji skargę. Dotyczyła "wyjścia uczniów do kościoła na mszę rzymskokatolicką w miejsce zajęć dydaktycznych" w jednej z lubelskich szkół. Placówka dysponowała wówczas zgodami rodziców na uczestnictwo dzieci w lekcjach religii, nie zebrała natomiast pozwoleń na wyjście grupowe poza szkołę, choć powinna.
W odpowiedzi MEN z dnia 7 listopada 2024 r. przedstawiono stanowisko, które wymaga od rodziców składania negatywnych oświadczeń woli dotyczących nieuczestniczenia w zajęciach religii. Fundacja wskazuje, że taka interpretacja jest niezgodna z Konstytucją RP oraz ustawą z dnia 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania
- powiedziała posłanka Paulina Matysiak w rozmowie z serwisem Portal Samorządowy.pl. Dodaje też, że taki wymóg to "spore pole do nadużyć".
Posłanka Paulina Matysiak w swojej interpelacji do szefowej resortu edukacji Barbary Nowackiej zwraca uwagę na kwestię "niepokojącego zjawiska faworyzowania jednej grupy światopoglądowej kosztem zasad neutralności państwa. Tego rodzaju podejście nie tylko narusza prawa obywateli, ale także podważa zaufanie do instytucji publicznych". Stąd zapytała MEN o to, czy naprawdę pojawi się wymóg składania oficjalnych oświadczeń o wypisanie dziecka z lekcji religii, a także, w jaki sposób rząd takie zmiany wprowadzi. Przy czym resort edukacji ma czas na odpowiedź do 14 stycznia 2025 roku.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!