Ada Keating była matką, o której głośno stało się w 2017 r. Wszystko za sprawą jej relacji z 80-letnim synem Tomem. Dla wielu osób stali się wzorem do naśladowania i dowodem na to, że dla rodzica dziecko, nawet, jeśli jest już staruszkiem, nadal pozostaje bliskim, o którego należy się troszczyć.
Tom, syn Ady od lat był na emeryturze, wcześniej pracował jako malarz i dekorator wnętrz w jednej z firm budowlanych. Nie założył rodziny, zawsze mieszkał ze swoją matką, z którą był bardzo zżyty. W 2016 r. z powodu problemów zdrowotnych musiał zamieszkać w domu opieki Moss View w Liverpoolu. Po roku matka mężczyzny podjęła zaskakującą decyzję. Przeprowadziła się do ukochanego syna, by móc mu pomagać i spędzać z nim czas. Nie chciała, by w obcym miejscu poczuł się samotny i odtrącony. Powiedziała wówczas słowa, które odbiły się szerokim echem w mediach:
Nigdy nie przestajesz być mamą
Ada zmarła w lutym 2020 roku w wieku 101 lat. Przeżyła swojego syna, który zmarł rok wcześniej. Ich historia poruszyła świat, a matka i syn stali się wzorem dla wielu rodzin. Pokazali, że mimo upływu lat więź między rodzicami i dziećmi może być nadal silna, a ich relacja pełna wzajemnego wsparcia i chęci niesienia pomocy.
Historia Ady i Toma była opisywana na całym świecie. Zamieszczono ją też na profilu na Instagramie @thishowthingswork, gdzie wzbudziła ogromne zainteresowanie internautów, którzy chętnie pisali, co myślą o niesamowitej więzi matki i syna.
Nie przestajesz być matką bez względu na wiek, to jest zupełnie inny rodzaj miłości
- napisała jedna z osób. "Miłość matki jest wieczna", "Mama zawsze będzie postrzegać swoje dzieci jako dziecko, bez względu na wiek", "To jest niesamowite", "Piękne", "Wzruszyłam się", "Miłość matki nie zawiodła, była z nim aż do śmierci" - dodawali też inni.
Jakie masz relacje ze swoimi rodzicami? Czy mimo upływu lat czujesz, że nadal się Tobą opiekują? Napisz: justynafiedoruk111@gmail.com. Gwarantuję anonimowość!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!