Szkoły stoją, klasy są, nauczyciele uczą – ale dzieci w miejskich placówkach jest coraz mniej. Choć Kraków każdego roku wydaje miliardy na edukację, dzieci w placówkach jest coraz mniej, a potrzeby – coraz większe. Jak wygląda edukacja w mieście, które jednocześnie się rozrasta i starzeje? Ile kosztuje nauka jednego ucznia i kto pokrywa te wydatki? Drugi odcinek cyklu „Jaki jest Kraków?” to szczegółowy obraz miejskiej oświaty
Wczoraj pisaliśmy, iż Kraków rośnie dzięki migracjom, ale demografia jednoznacznie wskazuje na starzenie się mieszkańców i spadek liczby dzieci. Dziś sprawdzamy, jak te zmiany przekładają się na krakowską edukację. W kolejnym odcinku cyklu „Jaki jest Kraków?” przyglądamy się temu, jak funkcjonują szkoły i przedszkola, ilu uczniów ma dziś Kraków i ile kosztuje ich edukacja.
Raport o stanie Gminy Miejskiej Kraków za 2024 rok ujawnia nie tylko, ile miasto wydaje na oświatę, ale też z jakimi wyzwaniami się mierzy. Spadek liczby dzieci, rosnące koszty, potrzeba inwestycji i wsparcie dla dzieci z zagranicy – wszystko to tworzy obraz miejskiej edukacji, która mimo wielu trudności wciąż trzyma wysoki poziom.
Mniej uczniów, więcej wydatków
W krakowskich placówkach edukacyjnych w 2024 roku było mniej dzieci niż rok wcześniej. W miejskich programach opieki i edukacji objęto 86 313 dzieci – o 2 117 mniej niż rok wcześniej. Spada liczba rodzin z trójką i więcej dzieci, rośnie liczba rodzin jedno- i dwuosobowych, a liczba dzieci w szkołach i przedszkolach powoli, ale systematycznie się zmniejsza.
Mimo to nakłady na oświatę rosną. Wydatki miasta na edukację w 2024 roku wyniosły 3,56 mld zł – to blisko 40% całego budżetu miasta. W tej kwocie mieści się 1,7 mld zł subwencji oświatowej z budżetu państwa, ponad 1,75 mld zł to środki własne Krakowa, a dodatkowo 101 mln zł to dotacje dla przedszkoli. „Miasto dopłaca do edukacji ze środków własnych coraz więcej – z każdym rokiem luka finansowa między subwencją a wydatkami rzeczywistymi pogłębia się” – czytamy w raporcie.
Dla porównania, jeszcze w 2019 roku budżet edukacyjny wynosił 2,7 mld zł. Wzrost kosztów to efekt nie tylko inflacji, ale i konieczności dostosowania szkół do nowych wyzwań: integracji uczniów cudzoziemskich, kształcenia specjalnego, cyfryzacji oraz koniecznych remontów. Według dokumentu „koszty edukacji publicznej przewyższają środki przekazywane przez rząd średnio o ponad 50%”.
Sieć szkół i inwestycje
W 2024 roku w Krakowie działały 104 przedszkola publiczne, 114 szkół podstawowych i 71 szkół ponadpodstawowych. Oprócz tego funkcjonowały 21 miejskie żłobki. Miasto realizowało 108 zadań inwestycyjnych w placówkach edukacyjnych, przeznaczając na ten cel ponad 54 mln zł. To m.in. remonty, modernizacje sanitariatów, kuchni, sal gimnastycznych i budowa nowych obiektów sportowych.
Z danych wynika, iż w 2024 roku zrealizowano m.in. 15 dużych remontów, 26 zadań inwestycyjnych związanych z termomodernizacją, 12 modernizacji stołówek, 5 nowych sal gimnastycznych i 4 modernizacje boisk. Inwestycje objęły także zakup 3 600 sztuk sprzętu komputerowego oraz doposażenie 127 pracowni i klasopracowni przedmiotowych. Miasto wdrożyło również model „Szkoły przyszłości” z naciskiem na rozwój laboratoriów STEAM oraz cyfrowych kompetencji uczniów.
Wysokie wyniki egzaminacyjne
Mimo trudności systemowych, wyniki krakowskich uczniów wciąż są jednymi z najlepszych w Polsce. Średni wynik egzaminu ósmoklasisty w 2024 roku to: język polski – 66%, matematyka – 71%, język angielski – 85%. Krakowskie szkoły średnie również trzymają poziom – 17 liceów i techników znalazło się w ogólnopolskim rankingu „Perspektyw”.
Na tle innych dużych miast Kraków wypada bardzo dobrze, a w badaniach satysfakcji mieszkańców aż 98% rodziców pozytywnie ocenia jakość edukacji w mieście. „Wysoka jakość kształcenia w Krakowie to zasługa zarówno dobrze przygotowanej kadry, jak i skutecznego wsparcia ze strony samorządu” – podkreślono w raporcie.
Szkoły w czasie zmian
Spadająca liczba uczniów to nie jedyne wyzwanie. W 2024 roku w miejskich szkołach uczyło się ponad 20 tysięcy dzieci cudzoziemskich, głównie z Ukrainy. Miasto zatrudniło 140 asystentów międzykulturowych i prowadzi klasy przygotowawcze dla dzieci z zagranicy. W systemie edukacji objętych wsparciem było też 5 780 uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, z czego 2 429 w placówkach samorządowych. „Rosnące potrzeby uczniów wymagają elastycznego podejścia i ciągłego dostosowywania modelu edukacyjnego” – zaznaczają autorzy dokumentu.
Kraków rozwija model szkoły przyszłości: inwestuje w klasopracownie STEAM, laboratoria, wsparcie psychologiczne i kompetencje cyfrowe. Coraz więcej szkół prowadzi też zajęcia antydyskryminacyjne i programy równościowe. Miasto stawia również na szkolnictwo zawodowe, dostosowując ofertę edukacyjną do lokalnego rynku pracy.
Żłobki, przedszkola, wsparcie dla rodzin
Miasto dopłaca do miejsc w żłobkach niepublicznych – w 2024 roku średnia dotacja wynosiła 735 zł miesięcznie na dziecko, a dla dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności choćby 1 260 zł. Łącznie Kraków dopłacał do opieki nad dziećmi w ponad 170 placówkach prywatnych.
W przedszkolach samorządowych przez cały czas obowiązuje bezpłatne nauczanie w godzinach 8.00–13.00, ale pozostałe godziny są płatne (1,30 zł za godzinę). Rodzice mogą korzystać z programu bonu żłobkowego i innych form wsparcia. Liczba dzieci w miejskich przedszkolach w 2024 roku wynosiła 29 327, z czego 24 899 w przedszkolach samorządowych i 4 428 w niesamorządowych z dotacją miasta.
Równocześnie z miejskich żłobków korzystało 3 571 dzieci. W systemie funkcjonuje 21 placówek samorządowych i 185 żłobków niepublicznych objętych miejskim wsparciem. W 2024 roku na dofinansowanie opieki żłobkowej Kraków przeznaczył ponad 67 mln zł. Rodziny korzystają także z programu Krakowska Karta Rodzinna 3+, który obejmuje m.in. zniżki w instytucjach kultury, edukacji i komunikacji.
Przyszłość edukacji w Krakowie
Mimo wyzwań demograficznych i finansowych, krakowska edukacja pozostaje jedną z najlepiej ocenianych przez mieszkańców dziedzin życia miejskiego. Samorząd inwestuje w jakość nauczania, nowoczesne wyposażenie i inkluzywność.
W kolejnych latach najważniejsze będzie dostosowanie sieci placówek do zmieniających się potrzeb: liczba uczniów maleje, ale rosną potrzeby indywidualizacji nauczania i integracji społecznej. Rosną także koszty utrzymania placówek – koszt kształcenia jednego ucznia w przedszkolu to ponad 17 000 zł rocznie, w szkole podstawowej około 14 000 zł, a w szkołach ponadpodstawowych ponad 19 000 zł. W przypadku dzieci z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego koszty te są znacznie wyższe – choćby do 60 000 zł rocznie na jednego ucznia.