Władze Oleśnicy po raz kolejny bezprawnie rozwiązały nasze zgromadzenia pod tamtejszym szpitalem. Zgodnie z ustawą zgromadzenie można rozwiązać gdy "zagraża czyjemuś zdrowiu lub życiu w znacznych rozmiarach". Czyjemu życiu zagraża nasza pokojowa modlitwa i akcja informacyjna, której celem jest ratowanie dzieci mordowanych za murami tego szpitala...?








