Przemijanie i śmierć – towarzyszą nam na co dzień. Koniec roku, a adekwatnie 1 listopada - to czas, kiedy szczególnie zastanawiamy się nad kruchością życia. Wszystkim, którzy stracili bliskich składamy wyrazy głębokiego współczucia. I wspominamy tych, którzy odeszli w 2025 roku.
Wacław Stachowiak, wieloletni dyrektor szkoły w Broniszewicach
Wacław Stachowiak związany był ze szkołą w Broniszewicach od 1960 roku, kiedy to rozpoczął pracę. Uczył głównie matematyki, która była jego domeną i do której nauczania miał predyspozycje. Funkcję dyrektora objął po raz pierwszy 7 lutego 1973 roku i pełnił do 1974 roku, a następnie był nieprzerwanie dyrektorem w latach: 1977- 1991, po czym przeszedł na emeryturę. Za jego kadencji szkoła przechodziła szereg remontów i udogodnień, o które z wielkim zaangażowaniem zabiegał. Wacław Stachowiak dał się poznać jako człowiek bardzo zaangażowany nie tylko w życie szkoły, ale całej społeczności Broniszewic. Ci, którzy go znali podkreślają również, iż był człowiekiem bardzo kontaktowym, serdecznym i miłym. Na emeryturze często uczestniczył w uroczystościach szkolnych i zawsze interesował się życiem placówki. Wacław Stachowiak zmarł 1 stycznia 2025 roku.
Ks. Idzi Piasecki
Przyszedł na świat 16 sierpnia 1948 roku w Choczu. Po latach edykacji ukończył Wyższe Seminarium Duchowne we Włocławku. Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk ówczesnego biskupa 17 czerwca 1972. Posługę kapłańską sprawował m.in. w Koninie, Kaliszu czy Włocławku. Proboszczem był w trzech parafiach: Chełmno, Byczyna i Wrząca Wielka. 16 sierpnia 2018 roku przeszedł na emeryturę. Ksiądz Piasecki był nie tylko gorliwym duszpasterzem, ale także oddanym społecznikiem. Zawsze chętnie pomagał potrzebującym, angażując się w liczne działania charytatywne. Jego dobroć, mądrość i serdeczność zyskały mu szacunek i miłość wiernych.
Danuta Chorodeńska, nauczycielka języka rosyjskiego w pleszewskim „Staszku”
Danuta Chorodeńska była nauczycielką języka rosyjskiego w I LO im. St. Staszica w Pleszewie (w latach 1960-1990) i zastępcą dyrektora tej szkoły (w latach 1970-1972). Jako instruktorka ZHP uzyskała stopień harcmistrzyni. Organizowała liczne obozy i zimowiska. - Była osobą bardzo towarzyską i otwartą na drugiego człowieka – mówią ci, którzy ją znają. Danuta Chorodeńska zmarła w piątek, 24 stycznia.
Zygmunt Kołodziej - lekarz w Centrum Rehabilitacji Rolników KRUS w Jedlcu
Zygmunt Kołodziej zmarł w wieku 86 lat. Przez wiele lat związany był z Centrum Rehabilitacji Rolników KRUS w Jedlcu. Z oddaniem i pasją poświęcił swoje życie medycynie. Przez wiele lat pracował jako lekarz w Centrum Rehabilitacji Rolników KRUS w Jedlcu, gdzie troszczył się o zdrowie i powrót do sprawności swoich pacjentów. Był nie tylko wybitnym specjalistą, ale także człowiekiem pełnym ciepła, empatii i zaangażowania, zawsze gotowym nieść pomoc potrzebującym. Zygmunt Kołodziej zmarł w sobotę, 15 lutego.
Halina Krzyżak – nauczycielka, harcerka i działaczka z Gołuchowa
Halina Krzyżak znana była ze swojego zaangażowania w działalność społeczną i kulturalną. Całe życie starała się robić coś z i dla młodzieży. Z wykształcenia była nauczycielką. Karierę rozpoczęła w 1952 roku w Szkole Podstawowej w Tymieńcu w powiecie kaliskim. Potem uczyła w Jastrzębnikach, Stropieszynie i Goliszewie. W tym ostatnim wraz z mężem utworzyła zespół „Wesele kaliskie”. Z ogromnym zaangażowaniem działała jako instruktor w Związku Harcerstwa Polskiego - organizowała obozy, biwaki, wycieczki, gry i zabawy. Za aktywną organizację wypoczynku harcerzy z hufca otrzymała przez lata wiele nagród m.in. Srebrny Krzyż Zasługi wręczony przez prezesa Rady Ministrów - Piotra Jaroszewicza w Belwederze w Warszawie, Złoty Krzyż Zasługi (1974r), Kawalerski Krzyż Zasługi (1989r.), Złoty Krzyż Zasługi dla ZHP (1989r.). Swoją chęć działania i bycia z ludźmi przełożyła na aktywność społeczną, do której również zachęcała innych. Od 2012 roku szefowała Gołuchowskiemu Uniwersytetowi Trzeciego Wieku. Pracę uniwersytetu, a zwłaszcza jej zaangażowanie dla społeczności Gołuchowa, doceniły miejscowe władze, a Gminny Ośrodek Społeczny wręczył jej odznakę „Senior Spoko”.
Zbigniew Nowaczyk - wieloletni prezes pleszewskiego chóru Lutnia
Do Koła Śpiewackiego „Lutnia” wstąpił w 1966 roku, a w 2007 roku został jego prezesem. Występował również w chórach kościelnych - im. Jana Pawła II przy parafii św. Floriana oraz „Cecylia” w Pleszewie. Pracował w zarządzie Południowowielkopolskiego Związku Chórów i Orkiestr w Ostrowie Wielkopolskim. W trakcie jego prezesury „Lutnia” brała czynny udział w wielu koncertach, również charytatywnych. Do chórzystów Zbigniew Nowaczyk odnosił się z oddaniem i życzliwością, wytwarzał w chórze atmosferę przyjaźni i wzajemnego szacunku. Sam śpiewał tenorem. Był wielokrotnie wyróżniany przez związek chórów i orkiestr - oznaką brązową (1983 r.), srebrną (1991 r.) oraz złotą z laurem (2001 r.). W sierpniu zeszłego roku odebrał odznakę honorową „Za zasługi dla województwa wielkopolskiego”. W 2024 roku na stanowisku prezesa chóru „Lutnia” zastąpiła go Elżbieta Kwiecińska. Zbigniew Nowaczyk zmarł 6 czerwca 2025 roku.
Rafał - wyjątkowy mieszkaniec Domu Chłopaków w Broniszewicach
Rafał miał 42 lata. Był Królem Uśmiechu, Ikoną Domu Chłopaków. Rafał zamieszkał w Domu Chłopaków w Broniszewicach w 1989 roku, mając zaledwie 6 lat. - Przez 36 lat był naszym Światłem, euforią i Symbolem Szczęścia pomimo wszystko - tak żegnały go siostry, pracownice, wolontariusze i mieszkańcy Domu. Rafał był osobą wyjątkową pod każdym względem. Rafał był kochany przez siostry, opiekunki i przez chłopaków. gwałtownie zaskarbiał sobie serca wolontariuszy i gości przez ten swój zaraźliwy uśmiech.
Jarosław Hain - wieloletni nauczyciel szkoły w Gizałkach
Jarosław Hain urodził się i mieszkał w Pleszewie. Ukończył studia z historii i informatyki, czego obok techniki przez lata nauczał w Szkole Podstawowej im. Ojca Św. Jana Pawła II w Gizałkach. Tam przez kilka lat sprawował również funkcję przewodniczącego związków zawodowych. W młodości był harcerzem. Jego hobby było zbieranie pamiątek historycznych, pasjonował się również fotografią. Jarosław Hain zmarł 2 sierpnia 2025 roku. Miał 59 lat.
Małgorzata Szymoniak, długoletnia kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Czerminie
Małgorzata Szymoniak funkcję kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Czerminie pełniła od 2003 roku. Jakiś czas temu przeszła na emeryturę. Była znana nie tylko z profesjonalizmu i zaangażowania w pracę, ale przede wszystkim z troski i życzliwości do drugiego człowieka. Była osobą niezwykle oddaną swojej pracy, pełną serca.
Bronisław Vogt - ikona pleszewskiego cukiernictwa i piekarstwa, działacz społeczny i kulturalny
Bronisław Vogt urodził się 1 października 1943 roku w rodzinie Marianny i Michała Vogtów. Dzieciństwo spędził w Rembertowie, gdzie ukończył szkołę podstawową. Potem wrócił do rodzinnego Pleszewa. początkowo kształcił się w branży energetycznej, zdobywając dyplomy w Zasadniczej Szkole Energetycznej w Poznaniu oraz Technikum Energetycznym w Bydgoszczy. Po powrocie do Pleszewa w 1974 roku zdał maturę w Technikum Ekonomicznym i postanowił podążyć śladami rodziny, poświęcając się piekarstwu i cukiernictwu. Egzamin czeladniczy zdał w Ostrowie, a tytuł mistrza cukiernictwa otrzymał w Poznaniu. 1 lipca 1968 roku Bronisław Vogt otworzył swój pierwszy biznes – cocktail-bar przy ulicy Sienkiewicza w Pleszewie. Dwa lata później kupił nieruchomość przy ulicy Poznańskiej 13, gdzie zbudował warsztat, sklep i mieszkanie, co stało się siedzibą jego firmy. Bronisław Vogt aktywnie angażował się w życie społeczne Pleszewa. Był jednym ze współzałożycieli Cechu Rzemiosł Różnych. Jego firma, prowadzona wspólnie z żoną Teresą, wspierała również lokalne inicjatywy kulturalne. Długie lata pracy i zaangażowania Bronisława Vogta w życie społeczności Pleszewa, nie pozostały niezauważone. Jego poświęcenie i wkład w rozwój lokalnego rzemiosła oraz kultury były wielokrotnie doceniane, a lista wyróżnień świadczy o jego wszechstronnej działalności. Już w 1977 roku uhonorowano go Odznaką za Zasługi dla Rozwoju Rzemiosła Wielkopolskiego. Kilka lat później otrzymał zaszczytny tytuł „Zasłużony Działacz Kultury”, przyznany przez Ministra Kultury i Sztuki. Otrzymał też m.in. Medal 700-lecia Pleszewa, złotą i srebrną odznakę za zasługi w rozwoju rzemiosła polskiego, Srebrny i Brązowy Krzyż Zasługi, nadany przez Prezydenta RP. Był też nominowany do tytułu Człowieka Roku. Bronisław Vogt zmarł 3 września.
Damian Leszczyński - zasłużony strażak z gminy Dobrzyca
W wieku 44 lat zmarł Damian Leszczyński - członek OSP Sośnica. Żegnała go lokalna społeczność, w tym jednostki strażackie z terenu gminy Dobrzyca. - Był oddanym strażakiem i dobrym człowiekiem, który całym sercem służył drugiemu człowiekowi. Rodzinie, bliskim oraz druhom z Jego jednostki szczere wyrazy współczucia – żegnali go koledzy - druhowie.
Tomasz Grzesiak - wieloletni nauczyciel Zespołu Szkół Publicznych nr 1 w Pleszewie
W latach 1996 - 2025 był nauczycielem Zespołu Szkół Publicznych nr 1 w Pleszewie, gdzie nauczał wychowania fizycznego. - Z żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego kolegi, Tomasza Grzesiaka, nauczyciela w Zespole Szkół Publicznych nr 1 w Pleszewie w latach 1996 - 2025. Rodzinie i bliskim wyrazy głębokiego współczucia składa dyrekcja, grono pedagogiczne oraz wszyscy pracownicy Zespołu Szkół Publicznych nr 1 w Pleszewie - poinformowali przedstawiciele ZSP nr 1 w Pleszewie.
Stefan Solarczyk - wieloletni sołtys Gołuchowa, strażak i społecznik
Gołuchów pożegnał Stefana Solarczyka, wieloletniego sołtysa, który pełnił swoją funkcję w latach 1984-2011. Jego śmierć to ogromna strata dla całej społeczności. Stefan Solarczyk, oprócz pracy na rzecz sołectwa, był również aktywnym strażakiem. Od 1958 roku służył w Ochotniczej Straży Pożarnej w Gołuchowie, angażując się m.in. w budowę domu strażaka.
Barbara Stadtmüller-Kosmala, wieloletnia nauczycielka i aktywna działaczka społeczna
Barbara Stadtmüller-Kosmala, odeszła 19 września 2025 roku w wieku 79 lat. Była cenioną i lubianą nauczycielką. Przez 41 lat z pasją wykonywała swój zawód, a w latach 1991-2006 była związana z I Liceum Ogólnokształcącym im. St. Staszica w Pleszewie, gdzie uczyła języka rosyjskiego. Jej rzetelność, profesjonalizm oraz wyjątkowa troska o rozwój i wychowanie młodzieży na zawsze pozostaną w pamięci jej uczniów i współpracowników. Pani Barbara angażowała się również w działalność społeczną. Była aktywną działaczką Polskiego Czerwonego Krzyża, za co wielokrotnie wyróżniano ją odznakami i medalami. W 1999 roku została uhonorowana Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, jednym z najwyższych polskich odznaczeń państwowych, co było wyrazem uznania dla jej pracy i zaangażowania na rzecz społeczeństwa.
Tadeusz Maciejewski – wieloletni sołtys Macewa
Był on prawdziwym człowiekiem-instytucją dla swojej społeczności. Funkcję sołtysa Macewa pełnił przez ponad trzy dekady, w latach 1971–2002. Był to okres pełen wyzwań, podczas którego swoim zaangażowaniem, determinacją i pasją wspierał rozwój sołectwa. Za jego kadencji wieś Macew przeszła wiele pozytywnych zmian.







