Sam zapach tłustego pożywienia, który czuje dziecko w okresie płodowym oraz w czasie karmienia piersią, zwiększa ryzyko otyłości i cukrzycy typu 2. w dorosłym życiu. Uczeni z Instytutu Badań nad Metabolizmem im. Maxa Plancka karmili ciężarne myszy zdrową dietą o niskiej zawartości tłuszczu, która jednak pachniała tłuszczem, na przykład bekonem. U mysich matek metabolizm się nie zmienił, jednak ich dzieci silniej reagowały na dietę wysokotłuszczową, rozwijała się u nich większa otyłość i insulinooporność.