Jak wynika z raportu Briefly, pt. "Imprezy okolicznościowe w Polsce 2025", większość osób nie wybiera restauracji w ciemno. "Decydujące czynniki przy wyborze lokalu na imprezę to: cena (61 proc. wskazań), menu (45 proc.), lokalizacja (35 proc.) oraz atmosfera i wystrój lokalu (21 proc.)". Co ciekawe, powyższe się nieco różnią w zależności od wieku oraz płci".
REKLAMA
Zobacz wideo Organizuje wesela od 19 lat. "Kiedyś wesele w plenerze było niemożliwe. Podstawialiśmy aktorów"
Najbardziej wymagający klienci? Wcale nie biznesmeni
Na co uwagę zwracają kobiety? Jak dowiadujemy się z raportu, najbardziej interesuje je menu, a także czystość i sposób podania dań. Panowie za to rozglądają się za miejscami o odpowiedniej atmosferze. Nie bez znaczenia jest także wiek. "Osoby w wieku 18-24 lata znacznie częściej kierują się dodatkowymi atrakcjami w lokalu oraz opiniami innych osób, a w mniejszym stopniu zwracają uwagę na lokalizację. Dla kolejnej grupy wiekowej (25-34 lata) ważniejszy jest styl i klimat lokalu, zaś osoby 55+ cenią sobie bliskość miejsca zamieszkania lub wygodny dojazd" - dowiadujemy się z raportu.
Z obserwacji Marcina Matyjka, managera Clubu Stereo z Warszawy wynika, iż trudniejszym klientem są osoby młode, które miewają dość wygórowane oczekiwania: "Wydać jak najmniej, a otrzymać mercedesa". Jednocześnie za najmniej roszczeniową grupę uchodzą osoby po czterdziestce.
Impreza na dzień dziecka albo integracja firmowa. Wjazd na koniu? Proszę bardzo!
Polacy zwracają też uwagę na dodatkowe udogodnienia. Klientów najbardziej interesuje parking dla samochodów (który jest istotny dla 44 proc. osób), sala lub lokal na wyłączność (43 proc.), klimatyzacja (39 proc.), ogródek przy lokalu (35 proc.) oraz miejsce do tańca (33 proc.). Młodsi klienci cenią sobie dodatkowo dostęp do Wi-Fi i nagłośnienia, nieco starsi zwracają uwagę na zajęcia towarzyskie, jak bilard, rzutki czy warsztaty kulinarne, 35-44-latków interesują kąciki dla dzieci, a osoby 45+ interesuje wynajem lokalu na wyłączność.
Wśród życzeń klientów nie brakuje także nietypowych pomysłów, szczególnie gdy mówimy o imprezach firmowych. - Od wjazdu prezesa na koniu, przez sanie z psami husky, aż po fotobudki 360 stopni czy strefy rozrywki z symulatorami F1 i VR. Organizowaliśmy także wesela w stylu hinduskim - powiedziała Karolina Słoniecka z działu marketingu City Hotel z Bydgoszczy. A jak to wygląda u was? Gdzie najczęściej organizujecie przyjęcia? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.
