Małgorzato, przestań już udawać, iż jesteś nieszczęśliwa, pogadajmy spokojnie i wszystko wyjaśnijmy. Cokolwiek wymyślisz, zapewniam, nic strasznego się nie stało. Nie jesteśmy już pięcioletnimi dzieci, żeby Głos męża zza drzwi pokoju dziecięcego sprawił, iż Małgorzata i dziesięcioletni syn Filip spojrzeli na siebie i jednocześnie pokręcili głowami. Wiesz, nienawidzę go, bo ciągle przekręca wszystko tak, iż […]