10-latka spod Białegostoku uderzyła w szkole głową o podłogę. Nauczyciele nie poinformowali rodziców, dziecko zmarło

gazeta.pl 3 dni temu
Prokuratura wyjaśnia okoliczności tragicznej śmierci 10-letniej dziewczynki z Gródka koło Białegostoku. Dziecko zmarło w nocy po tym, jak wcześniej w szkole upadło i uderzyło głową o podłogę. Nikt ze szkoły nie zawiadomił o upadku opiekunów dziewczynki.
Idź do oryginalnego materiału