We wtorek, 15 kwietnia 2025 roku w Sejmie odbędzie się spotkanie przygotowujące ustawę "uwalniającą dzieci w podstawówkach od telefonów". Zapowiedział je marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który jest gorącym zwolennikiem wprowadzenia zakazu używania telefonów w szkołach. W przeciwieństwie do Barbary Nowackiej, szefowej MEN, uważającej, iż trzeba wziąć pod uwagę jeden aspekt.
REKLAMA
Zobacz wideo Ta szkoła jest warta 124 miliony. "Dajemy szanse każdemu, kto chce się u nas uczyć"
Zakaz używania telefonów komórkowych w polskich szkołach? Być może już niedługo tak
Kilka dni temu Szymon Hołownia na platformie X umieścił wpis, w którym poinformował, iż chce aktywnie walczyć z uzależnieniem dzieci od telefonów. Dlatego myśli o tym, aby w szkołach, zwłaszcza podstawowych, był wprowadzony zakaz używania telefonów komórkowych.
"Zrobiło to już wiele europejskich krajów, a Polska nie może dalej udawać, iż problem nie istnieje. Nasze dzieci uzależniają się ekranu, a połowa z nich doświadcza przemocy w internecie. Dosyć zwalania decyzji na dyrektorów. Czas na odpowiedzialność polskiego państwa" - napisał marszałek Sejmu w poście opublikowanym 7 kwietnia 2025 roku.
Wprawdzie zakaz używania telefonów w szkołach wydaje się dobrym rozwiązaniem, to jednak ma pewne wady. Szefowa resortu edukacji, Barbara Nowacka odniosła się do postulatu Szymona Hołowni i przypomniała, do czego uczniom są potrzebne telefony i iż szkoły same ustalają zasady ich używania.
Demokracja i współdecydowanie. Autonomia nauczycieli i poszanowanie praw rodziców do kontaktu z dzieckiem
- wyjaśniła szefowa MEN. Dodała też: "Dzięki za inicjatywę, doceniam troskę o sprawy oświaty. Dwie wiceministry z PL2050 w MEN takiego projektu do tej pory nie zgłaszały".
W wielu krajach w szkołach jest zakaz używania telefonów. W tym w części Europy
Telefonów komórkowych nie można używać w szkołach w wielu krajach świata. Między innymi w Chinach, Francji, Włoszech, Grecji czy Portugalii. W styczniu 2025 roku do tego grona dołączyła też Słowacja dla uczniów klas 1-9 pierwszego stopnia nauczania. Jednak jest wyjątek - dzieci o specjalnych potrzebach, które używają telefonów komórkowych do kontaktu ze światem zewnętrznym. Z kolei od 1 września bieżącego roku wejdą w życie nowe przepisy, które zakażą używania komórek w szkołach w Finlandii. Przy czym tu również przewidziano pewne wyjątki, m.in. monitorowanie stanu zdrowia danego ucznia.