Aby rodzina mogła być razem. Franczyzobiorcy McDonald’s przekazali szpitalom łóżka dla rodziców

mamadu.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Fot. materiały prasowe Fundacji Ronalda McDonalda


Kiedy choruje dziecko, choruje cała rodzina. Oczywiście nie dosłownie, ale faktem jest, iż jeżeli chodzi o pobyt w szpitalu, to na oddziale pojawia się nie tylko mały pacjent. Rodzice tygodniami czuwają przy łóżkach swoich dzieci, noce przesypiając praktycznie na siedząco. Franczyzobiorcy McDonald’s Polska razem z Fundacją Ronalda McDonalda chcą polepszyć warunki pobytu rodzin na oddziałach. Tylko w tym roku podarują ponad 250 łóżek dla rodziców do szpitali dziecięcych i oddziałów pediatrycznych w 36 miastach w Polsce.


Każdy rodzic w trudnej chwili chce być jak najbliżej swojej pociechy, niezależnie od tego, w jakim szpitalu jest hospitalizowana. Na niektórych oddziałach pediatrycznych jest to jednak trudne, a łóżko dla rodzica w sali, tuż przy łóżku dziecka, bywa wyłącznie marzeniem. Brak miejsca do spania dla opiekuna to nie tylko problem z jakością snu, ale także wrażenie bycia nieproszonym gościem. Zdają sobie z tego sprawę franczyzobiorcy McDonald’s Polska, którzy wiedzą, jak duże znaczenie w szpitalnej rzeczywistości może mieć „błahostka” jak łóżko.

Bliskość, która leczy


Obecność rodzica przy boku chorego dziecka przekłada się na psychologiczny komfort, a ten z kolei zwiększa tempo rekonwalescencji, co zgodnie podkreślają lekarze i psycholodzy.

– Aby zrozumieć rolę rodzica przy dziecku w czasie hospitalizacji, trzeba poznać, co czuje dziecko przyjęte do szpitala bez obecności mamy lub taty – tłumaczył w jednym z naszych artykułów prof. Adam Jelonek, doświadczony pediatra i Honorowy Prezes Fundacji Ronalda McDonalda. – Zaczyna się od poszukiwania rodzica, a gdy dziecko go nie znajduje, płacze, protestuje, czuje zagubienie i lęk. Cierpi z powodu opuszczenia, może interpretować wydarzenia jako karę i reagować wrogością, rozpaczą czy choćby apatią. Każde chorujące dziecko ma poczucie zagrożenia chorobą, niezależnie od tego, czy jest w domu, czy w szpitalu – podkreśla Profesor.

Podczas pobytu dziecka w szpitalu rodzice towarzyszący swoim pociechom pełnią więc niezwykle istotną rolę. Ich obecność, wspólna rozmowy, zabawa i przytulanie zapewniają najmłodszym pacjentom poczucie bezpieczeństwa i zmniejszają stres spowodowany leczeniem oraz nowym otoczeniem. Bliskość, która leczy, gwarantują również specjalne łóżka dla rodziców. To między innymi dzięki nim rodzic może czuwać przy swoim dziecku 24 godziny na dobę w komfortowych warunkach i zyskiwać siły do wspólnej walki z chorobą.

Łóżka na wagę złota


O tym, iż rodzice są nieocenionym wsparciem w walce z chorobą, wiedzą doskonale franczyzobiorcy McDonald’s Polska, którzy wspierają Fundację Ronalda McDonalda w realizacji programu „Łóżka dla rodziców”. Tylko w tym roku podarują ponad 250 łóżek dla rodziców hospitalizowanych dzieci placówkom w 36 miastach, między innymi w województwach mazowieckim, małopolskim, śląskim, łódzkim, wielkopolskim i kujawsko-pomorskim.

– To dla mnie wielka radość, iż mogę wspólnie z innymi franczyzobiorcami przyczynić się do polepszenia warunków rodziców przebywających z dziećmi w szpitalach. Rodzice potrzebują siły do wspierania swojego dziecka i godnych warunków do snu oraz pobytu w ciągu dnia – podkreśla Michał Adamczyk, franczyzobiorca McDonald’s Polska.

Specjalne łóżka dla rodziców są składane, więc idealnie mieszczą się w każdej sali - w trakcie dnia służą za fotel, a nocą – rozłożone – za wygodne miejsce do spania. Dzięki nim rodzic może zadbać o własną regenerację w nocy w komfortowych warunkach, a w ciągu dnia przytulać dziecko, oglądać wspólnie bajki czy czytać książeczki.

Franczyzobiorcy restauracji McDonald’s finansują ich zakup, a następnie przekazują je wybranym oddziałom szpitalnym. Z jednej strony placówki same zgłaszają swoje prośby o wsparcie do Fundacji Ronalda McDonalda, z drugiej zaś to właśnie lokalni przedsiębiorcy prowadzący restauracje pod złotymi łukami na własną rękę sprawdzają potrzeby szpitali, aby wspierać mieszkańców i personel medyczny. Czasem, jeżeli łóżka nie są akurat potrzebne, wyposażają oddział w sprzęt medyczny lub AGD.

Aby rodzina mogła być razem


Licencjobiorcy wspierają od lat również inne Programy Fundacji Ronalda McDonalda, zarówno na poziomie lokalnym, jak i ogólnopolskim. Do miast, w których prowadzą restauracje, zapraszają między innymi ambulans Fundacji, na którego pokładzie przeprowadzane są bezpłatne przesiewowe, profilaktyczne badania USG dla dzieci w wieku od 9 miesięcy do 6 lat.

Ambulans odwiedza te miejscowości, w których dostęp do specjalistów jest ograniczony lub utrudniony. W ciągu 18 lat programu zostało przebadanych ponad 86 tys. dzieci w całej Polsce. Tylko w tym roku przebadanych zostanie łącznie ponad 6 tys. dzieci w 64 miastach, a to między innymi za sprawą zaangażowania 13 licencjobiorców marki.

Franczyzobiorcy McDonald’s swoją „cegiełkę” dokładają również do utrzymania i finansowania Domów Ronalda McDonalda. W Polsce działają już dwa - pierwszy przy Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie, kolejny przy Dziecięcym Szpitalu Klinicznym UCK WUM w Warszawie. Planowane jest powstanie trzeciego – przy Instytucie „Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie.

Domy Ronalda McDonalda to domy poza domem. Gwarantują niezbędną prywatność, wspólną kuchnię, jadalnię, miejsce spotkań, bibliotekę oraz pralnię. Rodziny hospitalizowanych dzieci mogą pozostać w nich bezpłatnie tyle czasu, ile potrzebują, czyli tyle, ile trwa pobyt w szpitalu małego pacjenta.

Idź do oryginalnego materiału