Babcia wnuczki z autyzmem: Boję się, iż nie zda matury z matematyki. Odbiera się jej marzenia

Zdjęcie: Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.pl


Kwestia obowiązkowej matury z matematyki od dłuższego czasu budzi ogromne emocje - szczególnie w przypadku uczniów w spektrum autyzmu czy dyskalkulią. Wielu z nich nie jest w stanie poradzić sobie z rozwiązywaniem zadań, mimo korepetycji i dodatkowych zajęć w szkole. Tym razem swoją historią podzieliła się z nami pani Bożena. "Dzieciom, które mają problemy z matematyką odbierana jest możliwość studiowania" - przekonuje.Obowiązkowy egzamin maturalny z matematyki znów stał się przedmiotem dyskusji środowisk związanych z edukacją. Wszystko za sprawą pewnej petycji, pod którą podpisało się już ponad 21 tys. internautów. "Jestem przekonana, iż nie każdy uczeń posiada predyspozycje do nauki matematyki na poziomie maturalnym, a jej obligatoryjność powoduje stres i obciążenie psychiczne, które często wpływają negatywnie na zdrowie psychiczne młodzieży" - napisała autorka dokumentu, Anna Drożdż, psycholog i matka uczennicy szkoły średniej.
REKLAMA




Jedna z czytelniczek eDziecko.pl, pani Bożena, po przeczytaniu naszych tekstów o maturze z matematyki, podzieliła się własną historią, w której poruszyła problem swojej wnuczki z rozpoznanym spektrum autyzmu."Jestem babcią wysoko funkcjonującego, inteligentnego i osiągającego przyzwoite wyniki w nauce dziecka w normie intelektualnej z rozpoznanym spektrum autyzmu. Dziecko z powodzeniem brało udział w różnych konkursach naukowych i dwukrotnie zakwalifikowało się do olimpiady przedmiotowej z języka obcego" - zaczęła kobieta.

Zobacz wideo

Uczy matematyki na TikToku. "Uczniowie mówią mi, iż w 60 sekund uczą się więcej niż przez 45 minut lekcji w szkole"



Nie tak miał wyglądać jej wynik z egzaminu ósmoklasisty z matematyki. "To nie rokuje"Pani Bożena przyznała, iż pierwsze problemy z edukacją rozpoczęły się po tym, jak wnuczka dostała wyniki z egzaminu ósmoklasisty. Dziewczynka z powodzeniem zaliczyła przedmioty humanistyczne - uzyskała 90 proc. punktów z języka polskiego i języka angielskiego. Gorzej było jednak z matematyką - dostała mniej niż 30 proc. punktów. Z uwagi na szczególe potrzeby, szukaliśmy liceum spełniającego wymogi kształcenia dla takich dzieci. choćby tam słyszeliśmy, iż taki wynik z matematyki nie rokuje zdania matury z matematyki, więc najlepiej poszukać dla dziecka szkoły zawodowej- żaliła się babcia.


Brak matury przekreśli szansę na studia? "Dziecko może zostać pozbawione marzeń"Po wielu perturbacjach udało się znaleźć dobrą prywatną szkołę, kierującą się dobrem dzieci, takich, jak wnuczka pani Bożeny. W placówce, oprócz codziennych zajęć, zaoferowano także indywidualne lekcje matematyki. Rodzice zapisali licealistkę także na korepetycje poza szkołą. Mimo to wciąż nasilały się obawy bliskich, czy wcześniejsze braki oraz trudności w przyswajaniu tego rodzaju wiedzy, nie wpłyną na dalszą edukację. "Dziecko zdolne, marzące o studiach, może z powodu konieczności zdawania obowiązkowej matury z matematyki zostać jedynie ze świadectwem ukończenia szkoły średniej. Może zostać pozbawione swoich marzeń i przyszłości w i tak już dla niego trudnym świecie. To nie dotyczy tylko naszego dziecka. Przecież jest tysiące dzieci, które mają ograniczenia tego rodzaju, walczą, korzystając z korepetycji, dodatkowych lekcji. Niestety ich wyniki wciąż nie są wystarczająco satysfakcjonujące" - napisała. Uczniowie mający problem z matematyką są w "gorszej pozycji" Seniorka cieszyła się, iż w końcu ktoś chce głośno zawalczyć o zmianę tego obowiązku. W jej opinii, w obecnym stanie prawnym zamyka się takim dzieciom jak jej wnuczka drogę do godnego, samodzielnego życia, do uprawiania wymarzonego zawodu. Mogą być tłumaczami, uczyć języków w małej grupie, informatykami, programistami, a choćby psychologami czy terapeutami- stwierdziła.


Pani Bożena dziwiła się, dlaczego w czasach, w których tak dużo mówi się o problemach psychicznych dzieci i przeładowaniu programu nauką, nikt nie pochylił się nad koniecznością zdawania matematyki na maturze. "Jestem z pokolenia, które zdawało się obowiązkową maturę z matematyki, ale moje córki, zięciowie i wielu członków rodziny już nie. Z rozmów z nimi wynika, iż gdyby musieli ją zdawać, nigdy nie skończyliby żadnych studiów, właśnie z tego powodu. Teraz są szanowanymi obywatelami, pracującymi w odpowiedzialnych i trudnych zawodach tylko dlatego, iż nie musieli zdawać obowiązkowej matury z matematyki. prawdopodobnie wśród ich kolegów były również dzieci z nie rozpoznanym zespołem Aspergera, ADHD czy z innymi problemami. One do 2010 roku miały szansę, a teraz im i innym dzieciom, które mają problemy z matematyką, odbierana jest możliwość studiowania" - dodała na koniec. Matematyka dla uczniów z dyskalkulią to niemal wspinanie się na Mount EverestDo kłopotów takich uczniów, jak wnuczka pani Bożeny, odniosła się jakiś czas temu krajowa konsultantka do spraw psychiatrii dzieci i młodzieży dr Aleksandra Lewandowska. Podkreśliła, iż opanowanie matematyki dla uczniów z dyskalkulią to jak wspinanie się na Mount Everest. - To w połączeniu z wymogami egzaminu maturalnego może prowadzić do poważnych zaburzeń psychicznych. Brak odpowiedniego podejścia to oczywiście znacznie wyższe ryzyko współwystępujących zaburzeń psychicznych czy zachowań samobójczych - mówiła dr Lewandowska w rozmowie z dziennik.pl.Czy uczniowie mogą liczyć na łatwiejszy arkusz na maturze? Zgodnie z komunikatem dyrektora CKE z dnia 20 sierpnia 2024 r. dotyczącym dostosowania sposobów przeprowadzania egzaminu maturalnego w roku szkolnym 2024/2025, uczniowie zdający egzamin z autyzmem, w tym z zespołem Aspergera, mający orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego potwierdzającą specyficzne trudności w nauce, mogą liczyć na dostosowanie warunków egzaminu, ale nie jego formy.


Jak czytamy na stronie Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, głównymi udogodnieniami będą:dostosowane arkusze egzaminacyjne;obecność w sali osoby niezbędnej do uzyskania adekwatnego kontaktu ze zdającym lub do obsługi potrzebnego sprzętu;odpowiednie miejsce pracy dostosowane do dysfunkcji zdającego;pomoc nauczyciela wspomagającego;możliwość pisania pracy na komputerze, o ile w toku edukacji zdający został wdrożony do tej formy pracy.Więcej można przeczytać w komunikacie dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej z 20 sierpnia 2024 r. w sprawie szczegółowych sposobów dostosowania warunków i form przeprowadzania egzaminu maturalnego w roku szkolnym 2024/2025, który dostępny jest tutaj.