W ostatnią niedzielę września na Jasnej Górze celebrowano zakończenie 41. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin. Biskup Szymon Stułkowski przewodniczył mszy na wałach. Podczas kazania duchowny wzywał do "mądrego życia", czyli takiego "opartego na mądrości Boga".
Ostre kazanie bpa Stułkowskiego na Jasnej Górze
Zaznaczył, iż "Kościół i państwo mogą wspierać mądre życie małżeńskie i rodzinne". –
Chcemy Panu Bogu dziękować też za to dobro, które się dokonuje, za to wsparcie, choćby finansowe, rodzin, małżeństw już od lat. Chcemy dziękować za mądre decyzje rządzących, mądre ustawy. Ale kiedy wsparcie zawodzi, trzeba powiedzieć: stop. Trzeba walczyć – kontynuował, cytowany przez Onet.
Biskup zarzucił też rządzącym "uprzykrzanie życia" poprzez "utrudnienie i zniechęcanie dzieci, młodzież do uczestnictwa w katechezie". Ponadto podziękował tym, którzy podpisali się pod obywatelskim projektem ustawy "Tak dla religii i etyki w szkole". Mowa w nim o dwóch obowiązkowych lekcjach religii lub etyki w tygodniu.
– Módlmy się o to, aby udało się w pracach komisji doprowadzić do tego, iż wychowanie etyczne w polskiej szkole będzie miało miejsce – wezwał. I na koniec wspomniał o edukacji zdrowotnej – nowym przedmiocie w szkołach, który wywołał w środowisku duchownych duże kontrowersje.
– I podobnie, jak chodzi o edukację zdrowotną, jeżeli grozi deprawacja dzieci i młodzieży, mówimy: "nie" (...) I ci, którzy ten przedmiot wprowadzali, skoro zdecydowali w pewnym momencie, iż nie będzie obowiązkowy, to wiedzieli, iż będą trudności. I dobrze, iż te trudności się pojawiły, iż powiedzieliśmy: nie. Bardzo też za to dziękuję i troszczcie się o to, bo szkoła należy do was, do rodziców, a nie do pani minister. To są wasze dzieci i wy musicie wziąć je w obronę – apelował biskup.