BŁAGACZ PRZEDLEKCYJNY

urszulanki.rybnik.pl 5 dni temu

Ten gatunek ucznia to kwintesencja grzeczności i pomysłowości okraszona szczyptą sprytu i teatralności. Błagacz działa w pojedynkę lub grupowo, ale cel jest zawsze ten sam – zrobić wszystko, aby nauczyciel zrezygnował z wcześniej zaplanowanego pytania na lekcji. Schemat błagania jest prosty i przypomina typową budowę dramatu antycznego – jest prolog, jest pieśń chóru, dialogi pomiędzy aktorami, finałowa pieśń chóru i opuszczenie sceny. Są też didaskalia.

DRAMATIS PERSONAE – Błagacz 1, Błagacz 2, nauczyciel, chór.
Rzecz dzieje się przed salą lekcyjną.

Nauczyciel (woła już z daleka) – Z czego dzisiaj pytamy, dzień dobry!
Chór – Co? Ten, tego? Jakże tak? Jejku, co tu począć? Bam! Brzdęk! Whizz! Hilfe! S.O.S.
Błagacz 1 – Jaką ma pan piękną koszulę! Najpiękniejszą na świecie!
Chór – ale kiedy się pyta, koszula się gniecie!
Błagacz 2 – I jaką dziś piękną mamy pogodę, te chmurki pierzaste i ten błękit czysty!
Chór – ale kiedy się pyta, dzień robi się dżdżysty !
Nauczyciel (na stronie) – Nie dam się nabrać, wy cwaniaki!

(BŁAGACZE ZMIENIAJĄ TON Z POCHWALNEGO NA ŻAŁOBNY, CHÓR TEŻ)

Błagacz 1 – Och, my nieszczęśliwi! Taki trudny sprawdzian był dzisiaj. Ledwośmy żywi! Proszę
dzisiaj nie pytać! Dzień chudoby dziś mamy!
Chór – Prosimy! Błagamy!
Błagacz 2 – Poprzysiąść chcemy, iż następnym razem może waść dwie osoby spytać! Oj, my
nieboraki!
Chór – My biedne dziatki! My biedne Polaki!

(NAUCZYCIEL MILCZY)

Błagacz 1 – Ledwośmy żywi, tamto dziewczę już mdleje!
Chór – By przyjść na lekcje przemierzała puszcze, przemierzała knieje!
Błagacz 2 – A tamto pacholę, już na nogach się chwieje!
Chór – Bo też przemierzało bory i te same knieje!
Nauczyciel (na stronie) – Co to za dzikusy? Wszyscy z lasu?
Błagacz 1 – Proszę Pana!
Błagacz 2 – No niech pan nie pyta!
Chór – Wtedy i wilk cały i owca syta!
Nauczyciel (na stronie) – Kurcze pióro! choćby im się zwierzaki mylą!
Błagacz 1 – Może się pan dzisiaj nad nami zlitować?
Błagacz 2 – Z niedoli nas wszystkich dziś wyratować!
Chór (na stronie) – Zwłaszcza iż już nam się nie chce rymować.

(NAUCZYCIEL OTWIERA DRZWI, NASTĘPUJE PUNKT KULMINACYJNY)

Błagacz 1, Błagacz 2 oraz chór (razem) – No i jak?
Nauczyciel (trzyma klamkę, wzrok przenosi na wyczekujący tłum) – OK, czyli tak!
Błagacz 1, Błagacz 2 oraz chór – Churra!
Nauczyciel (na stronie) – Nieboraki! choćby wiwatują z błędem ortograficznym.

(WSZYSCY W PODSKOKACH WCHODZĄ DO SALI, choćby CI, KTÓRZY WCZEŚNIEJ MDLELI)

Finałowa pieśń chóru – Tra, la! Tra, la, la! Tra, la, la, la, la, la!
Nauczyciel (do czytelników) – I tak miałem dzisiaj nie pytać.

THE END

P.S. Autor składa podziękowania klasie 1b LO za inspirację oraz Zosi Prostackiej za motywację.

Idź do oryginalnego materiału