Sporo, bo 1200 złotych za jeden 45 minutowy wykład płaci samorząd Bochni prywatnej uczelni z Dąbrowy Górniczej, która została wybrana przez burmistrz Magdalenę Łacną do prowadzenia Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Wygłoszenie połowy z zaplanowanych na pierwszy rok działalności UTW zajęć, Akademia WSB zleciła prelegentom z Bochni oferując im… około 250 złotych.
Zacznijmy jednak od początku. Wybór na partnera UTW uczelni z Dąbrowy Górniczej nie był przypadkiem. ZOBACZ Z Akademią WSB związany jest bowiem Tomasz Urynowicz naczelnik Kancelarii Burmistrza Bochni, zatrudniony przez Magdalenę Łacną w czerwcu tego roku ZOBACZ. Urynowicz jest jednym w wykładowców Akademii WSB. Urzędnik wziął oczywiście udział we wczorajszej inauguracji UTW.
Umowę z uczelnią w imieniu burmistrza podpisała dyrektor MDK. W ramach tego zobowiązania w pierwszym roku działalności akademia ma wygłosić cykl 10 wykładów za 12 tys. złotych. Wynika z tego, iż każdy 45 minutowy wykład miasto płaci 1200 złotych.
Okazało się jednak, iż uczelnia znalazła podwykonawców, angażując do zajęć prelegentów z Bochni. To osoby związane np. z krakowskimi uczelniami. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, iż lokalni wykładowcy za swoją pracę nie otrzymują 1200 złotych, ale stawkę kilkakrotnie niższą. Różnica, zostaje więc w kieszeni uczelni.
Michał Koziołek prodziekan wydziału w Krakowie Akademii WSB w Dąbrowie Górniczej nie widzi nic złego w tej rozbieżności. W rozmowie z portalem Bochnia z Bliska zapewnia, iż to kwestia dodatkowych kosztów operacyjnych. Dopytywany o jakie koszty chodzi, zasłania się tajemnicą handlową.
Chodzi o kwestie biznesowe po stronie uczelni – przekonuje dodając, iż wczorajsza inauguracja UTW, którą zorganizowano w jednej z komercyjnych sal w Bochni, jest po części pokrywana przez uczelnię.
Z naszych informacji wynika, iż za wynajem sali płaci MDK, a umowa podpisana z uczelnią zakłada tylko wygłoszenie cyklu wykładów.
Warto dodać, iż Uniwersytet Trzeciego Wieku wraca do Bochni po kilku latach. Poprzednio był prowadzony przez WSE w Bochni. Tym razem jednak miasto nie zaproponowało bocheńskiej uczelni prowadzenie uniwersytetu, tłumacząc, iż nie mogło „odnieść się do jej poziomu naukowego, ani organizacyjnego”. Urzędnicy z magistratu nie doprecyzowali jednak, dlaczego nie poproszono szkoły o te dane.
I na koniec jeszcze przykład z Lipnicy Murowanej gdzie Uniwersytet Trzeciego Wieku działa już od 11 lat. Jego słuchacze spotykają się raz w tygodniu.
Nie mamy patronatu uczelni, ale realizowane są wykłady i spotkania z ciekawymi ludźmi. To także porady udzielane przez policjanta, podróżnika, czy przedstawiciela KRUS. Nie brakuje wycieczek i wyjazdów. Nasi seniorzy także mają indeksy – mówi w rozmowie z Portalem Bochnia z Bliska Tomasz Gromala, wójt Lipnicy Murowanej.
W zajęciach uczestniczy około 60 osób. Samorząd także wspiera działania UTW dofinansowując wyjazdy.