Alicji to już chyba nie muszę Wam przedstawiać. Dotychczas wydane zostały już trzy części popularnonaukowej serii o przygodach tej ciekawej świata dziewczynki. Recenzje wszystkich trzech znajdziecie na blogu:
- Sen Alicji, czyli jak działa mózg
- Alicja w kraini przyszłości, czyli jak działa sztuczna inteligencja
- Uczucia Alicji, czyli jak lepiej poznać siebie
Niedawno pojawiła się czwarta część pt. Brzuch Alicji, czyli kupa prawdy o trawieniu. Jak już część z Was na pewno wie, wszystkie Alicje pisane są przez różnych specjalistów. Nie inaczej jest i tym razem. Autorem Brzucha Alicji jest m.in. prof. nadzw. dr hab. Mikołaj Spodaryk – pediatra, pracownik Polsko-Amerykańskiego Instytutu Pediatrii Wydziału Lekarskiego UJ, który jest twórcą i organizatorem jedynego w Polsce południowej oddziału zajmującego się żywieniem pozajelitowym dzieci w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie. Czy może być bardziej kompetentna osoba do opowiadania o układzie trawiennym?
Tym razem nasza tytułowa Alicja, mimo iż pasjonuje się mózgiem, dostała za zadanie (od nauczycielki) przygotowanie opracowania na temat układu trawiennego. Dziewczynka nie jest specjalnie zachwycona tym zadaniem, ale jej wrodzona ciekawość świata nie pozwala jej tak łatwo zrezygnować. Udaje się więc do biblioteki, gdzie poznaje bardzo ciekawą postać – pana Mikołaja. Ale czy świętego?
Tak, to właśnie ten nasz pan doktor przeprowadza Alicję przez tajniki funkcjonowania naszego organizmu i pozwala jej zrozumieć, jak działa ludzkie ciało. Jak wiecie – to wcale nie taka prosta sprawa. Na szczęście pan Mikołaj doskonale wie, jak sprawnie przeprowadzić ją przez cały proces. Tę jego pasję czuć. Wylewa się z opisów a potem zaraża nas i wciąga.
Bo kto nie chciałby wiedzieć, czym jest mózg trzewny, ile kilogramów (tak, kilogramów!) bakterii mamy w ciele, dlaczego burczy nam w brzuchu, kiedy powinniśmy zainteresować się swoją kupą, jaką długość mają nasze jelita, jaki to jest smak umami, czy który organ przypomina śpiącego tygrysa.
Ale nie myślcie sobie, iż pan Mikołaj ogranicza się tylko do samego trawienia. On nam tu bardzo sprawnie przemyca wiedzę z różnych dziedzin (np. ewolucji), zachęca do zdrowszego trybu życia, dbania o higienę itp. Poza tym pan Mikołaj pracuje z dziećmi od wielu lat i dobrze wie, iż w kręgu ich zainteresoań znajdują się kupa, siki i różne smrody. Doskonale więc prowadzi narrację tak, aby całość była interesująca dla dzieciaków.
Alicję uwielbiamy całą rodziną. Za tę niezwykłą lekkość w przekazywaniu tematów trudnych. Za humor (zerknijcie na zdjęciach, jak rozśmiesza moje dzieciaki). Za przystępny język. Za ilustracje, w które aż chce się zagłębić. Za przekazywanie rzetelnej wiedzy. Za to, iż poza sporą dawką wiedzy daje nam mnóstwo radości.
Kibicowaliśmy tej serii przy wydaniu pierwszej części i niesamowicie cieszą nas wszystkie kolejne. Mam nadzieję, iż Alicje będą już wydawane cyklicznie.
Dla kogo jest ta seria? Powiedziałabym, iż dla wszystkich od 7+. Zanim zaczniecie ją czytać z dzieciakami, które jeszcze czytać nie potrafią, polecam zapoznać się z całością, żeby sprawniej poruszać się po całości (poza wątkiem fabularnym mamy tu rózne ciekawostki, opisy, rozmówki).
A teraz, jak już Was przekonałam do zakupu, to mam dla Was niespodziankę! Do końca roku (tak, tego – 2022, więc trzeba się pospieszyć) działa kod zniżkowy na Alicję. Prawda, iż fajnie?
NIESPODZIANKA
Wydawnictwo Mando i Empik przygotowało dla Was aż 45% zniżki na “Brzuch Alicji, czyli kupa prawdy o trawieniu”.
Wystarczy, iż podczas składania zamówienia na stronie Emipku podacie kod: Alicja
Zamówienia składacie przez ten link:
https://bit.ly/BrzuchAlicji
Tekst sponsorowany