Ceny wynajmu mieszkań dla studentów mocno poszybowały w górę. Tanio już było

gazeta.pl 4 godzin temu
Po wynikach rekrutacji na studia wyższe kolejnym krokiem dla wielu młodych ludzi jest znalezienie odpowiedniego lokum. Nie wszyscy mogą liczyć na miejsce w akademiku, dlatego część z nich wybiera prywatne stancje. Jednak takie rozwiązanie wiąże się z wysokimi kosztami. - Chcą za wynajem mieszkania 3 tys. zł i drugie tyle za kaucję. Kogo na to stać? - mówi Bartek, przyszły student, który szuka mieszkania w Poznaniu.W 2025 roku ceny wynajmu osiągają rekordowe poziomy, a znalezienie odpowiedniego lokum w dobrej cenie jest coraz trudniejsze. Wszystko oczywiście zależy od lokalizacji i standardu. Im bliżej uczelni - tym drożej. Trzeba również pamiętać o kaucji. Ta, bywa różna. - W obecnych realiach rynkowych trudno się dziwić, iż wynajmujący chcą chronić swój majątek, bo za 500 zł naprawdę nie da się dziś choćby odmalować ścian - zaznacza w rozmowie z naszym portalem Marta Marchlewicz, specjalista rynku nieruchomości z Torunia.
REKLAMA


Zobacz wideo


Takim uczniem był "Świeży" z Genzie. Jakie podejście ma do studiów? "Były przygodą" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Ceny wynajmu mieszkań spędzają sen z powiek studentomCeny wynajmu mieszkań nie należą do najmniejszych. Widoczne jest to szczególnie w przypadku tych miast, w których są uczenie wyższe. Studenci - jak wiadomo - szukają lokali w przystępnych cenach i takich, gdzie meble pozostające na wyposażeniu nie pamiętają czasów Gierka. Czy w ogóle takie jeszcze istnieją? Przeglądając ogłoszenia na popularnych portalach, ciężko znaleźć lokum w pełni wyposażone, z ładnymi meblami i oczywiście w cenie przyjaznej dla studenckiego portfela.Bartek, jak sam przyznał, początkowo szukał mieszkania na własną rękę, jednak dość gwałtownie z tego pomysłu zrezygnował. - Mieszkam w Toruniu, od października przeprowadzka do Poznania. Parę razy wybrałem się z rodzicami na rekonesans mieszkań, ale nic z tego nie wyszło. Albo już nieaktualne, albo ogłoszenie nie miało nic wspólnego z tym, co zastaliśmy na żywo. Teraz korzystam z pomocy pośrednika nieruchomości i przeszukuje posty na popularnych grupach. Czarno to widzę - opowiada. - Cena za wynajem to jedno, ale tu jeszcze trzeba doliczyć kaucje i mieć pieniądze na opłaty - dodaje."W największych miastach ceny wynajmu wzrosły średnio o 20–30 procent w porównaniu do 2024 roku. W Warszawie czy Krakowie podwyżki są jeszcze bardziej odczuwalne. Dla wielu studentów oznacza to konieczność poszukiwania tańszych alternatyw lub dzielenia mieszkania z większą liczbą osób" - podaje portal totalmoney.pl.Dla przykładu wynajem pokoju w Warszawie (dzielnice oddalone od centrum) to koszt minimum 1200 zł do 2 000 zł. Standard? Tu bywa różnie, bo patrząc po zdjęciach, wygląd pokoju przypomina raczej wczesne lata 90-te. Osoby, które liczą na lepsze warunki, będą musiały bez wątpienia zapłacić znacznie więcej. Do kosztów wynajmu należy bowiem doliczyć jeszcze kaucję i oczywiście być przygotowanym do pokrycia opłat (np. woda, gaz, internet, czynsz do spółdzielni, wywóz nieczystości).


Jest drogo, ale czy taniej też się da? "Warto porównywać warunki i nie bać się negocjować"Ile trzeba zapłacić za mieszkanie studenckie w największych miastach Polski? Uśredniając kwoty, za mieszkanie 2-pokojowe w Warszawie trzeba zapłacić 4200 zł, we Wrocławiu 3800 zł. Równie drogo jest w Gdańsku - 3900 zł i Krakowie - 3600 zł. Oczywiście wartości te mogą się różnić w zależności od indywidualnych preferencji oraz dostępnych udogodnień, czy lokalizacji danego mieszkania.Średni koszt najmu mieszkania 2-pokojowego w Toruniu to +/- 2000 zł + opłaty, a wysokość kaucji najczęściej odpowiada jednemu miesięcznemu czynszowi lub nieco go przekracza, w zależności od standardu lokalu. Zdarzają się oczywiście wyższe kaucje, szczególnie w przypadku mieszkań świeżo po remoncie, w wysokim standardzie lub z pełnym wyposażeniem, ale choćby wtedy zwykle nie przekraczają one 4–5 tys. zł.- zaznacza w rozmowie Marta Marchlewicz, specjalistka od rynku nieruchomości, która w branży pracuje od 2018 roku.- Z mojego punktu widzenia: jeżeli student natrafia na ofertę z nadmiernie wygórowaną kaucją, zawsze może poszukać innej. Toruń oferuje naprawdę dużo opcji – zarówno przez agencje, jak i w bezpośrednim kontakcie z właścicielami. Warto porównywać warunki i nie bać się negocjować - dodaje pośredniczka.Co sądzisz o obecnych cenach wynajmu za mieszkanie? Czy są adekwatne do panujących standardów? A może chcesz się podzielić swoją historią dotyczącą wynajmu? Zapraszam do kontaktu: anita.skotarczak@grupagazeta.pl. Gwarantuje anonimowość.
Idź do oryginalnego materiału