Chór Non Serio z Gdańska koncertował dla nowojorskiej społeczności polonijnej

bialyorzel24.com 4 miesięcy temu

Łączy ich przyjaźń i pasja do wspólnego muzykowania. Chcą, aby ich muzyka niosła euforia i wzruszenie oraz była hołdem dla polskiego dziedzictwa. W pierwszej połowie lipca Nowy Jork odwiedzili wyjątkowi goście. W dniach 10-13 lipca odbyła się nowojorska trasa koncertowa NON SERIO, chóru działającego pod szyldem Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego.

Chór Non Serio z Gdańska wystąpił m.in. w Konsulacie Generalnym RP na Manhattanie. Fot. Archiwum NON SERIO

Szlak trasy koncertowej prowadził przez Chicago, Stevens Point i Nowy Jork. W Nowym Jorku chórzyści wystąpili w Northside Senior Center na Williamsburgu, w konsulacie generalnym RP na Manhattanie, kościele św. Stanisława Kostki na Greenpoincie oraz w kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie. To pierwsza wizyta zespołu w Stanach Zjednoczonych, o tyle szczególna, iż wyczekiwana przez członków chóru od bardzo dawna.

Z Polską w sercu

Starodawne i współczesne pieśni polskie, kompozycje Fryderyka Chopina, Stanisława Moniuszki, utwory pochodzące z dwudziestolecia międzywojennego i przeboje muzyki rozrywkowej – właśnie to mogła usłyszeć polska społeczność polonijna podczas koncertów NON SERIO w Nowym Jorku. Artyści zaprezentowali m.in. jedną ze swoich flagowych kompozycji – „Z Polską w sercu”, składającą się z pieśni pochodzących z XVIII wieku, jak i dzieł kompozytorów współczesnych. Trasa koncertowa gdańskiego chóru była niezapomnianym doświadczeniem zarówno dla samych członków zespołu, jak i publiczności, która z otwartością i życzliwością przyjęła utalentowanych rodaków i wtórowała im podczas wspólnego śpiewania.

Członków chóru łączy wspólna muzyczna pasja. Fot. Archiwum NON SERIO

Szczególnie wzruszające było spotkanie i koncert w Domu Seniora, gdzie poczęstowani zostaliśmy pysznym obiadem – wyznaje Beata Borowicz, dyrygentka i założycielka NON SERIO. W Northside Senior Center na Williamsburgu chór przedstawił polskie i amerykańskie szlagiery muzyki filmowej oraz przeboje Maryli Rodowicz. Chór wystąpił w 17-osobowym składzie. Dyrygowała, również śpiewając, założycielka chóru Beata Borowicz, na fortepianie grał Bartłomiej Łyziński, a zapowiadała z humorem Magdalena Wawrzyniak-Śliwska

Wielkim honorem było dla nas także wystąpienie w wypełnionej po brzegi pięknej sali konsulatu polskiego – dodaje dyrygentka.

Wymarzony koncert

O wyjeździe do Stanów Zjednoczonych i zaprezentowaniu się polskiej społeczności polonijnej członkowie chóru marzyli od dawna. Do tej pory zespół koncertował głównie w krajach europejskich: Niemczech, Anglii, Norwegii, Szwajcarii czy we Włoszech. Możliwość odbycia wymarzonej trasy koncertowej w USA pojawiła się zupełnie znienacka.

Chór Non Serio działa od 35 lat, ale po raz pierwszy w swojej historii miał okazję występować w USA. Fot. Zosia Zeleska-Bobrowski

Dziwnym zrządzeniem losu trafił do naszego chóru przebywający w Gdańsku na Stypendium Fulbrighta profesor matematyki Uniwersytetu w Stevens Point – wyjaśnia Beata Borowicz. – Radość wspólnego muzykowania i więzi przyjaźni sprawiły, iż zaprosił nas do siebie, a my z entuzjazmem przyjęliśmy to zaproszenie. Oprócz Stevens Point udało nam się jeszcze nawiązać kontakty w Chicago i Nowym Jorku właśnie, gdzie zagraliśmy niezapomniane koncerty – dodaje.

Wspólna pasja

Koncerty w Stanach Zjednoczonych to jedno z wielu osiągnięć w trwającym już 35 lat rozwoju kariery chóru NON SERIO. Chór powstał w 1990 roku z inicjatywy dyrygentki, Beaty Borowicz. To właśnie wtedy na Wydziale Dyrygentury Chóralnej Akademii Muzycznej w Gdańsku odbył się koncert dyplomowy dyrygentki. Od tamtego czasu zespół ewoluował, przyjmując nowych członków i rozwijając swój repertuar. Kompozycje wykonywane przez chór są bardzo różnorodne, obejmujące wiele gatunków muzycznych, takich jak muzyka dawna, muzyka współczesna, Negro Spirituals, muzyka ludowa, muzyka rozrywkowa, musicalowa czy oratoryjna. Do 2023 roku zespół składał się ze 120 osób. W chórze śpiewają zarówno studenci, absolwenci i pracownicy Wydziału Zarządzania UG, jak i osoby spoza uczelni. Chór zrzesza przedstawicieli różnych grup wiekowych i profesji, w tym zawodowych muzyków, wokalistów i instrumentalistów, wykładowców, prodziekanów, nauczycieli i pracowników naukowych, specjalistów różnych branż, menadżerów i właścicieli firm.

To, co łączy nas wszystkich, to pasja współtworzenia muzyki. No i zwyczajnie bardzo lubimy ze sobą przebywać – mówi Beata Borowicz.

Marlena Hebda
Zosia Zeleska-Bobrowski

Idź do oryginalnego materiału