W uzasadnieniu IAU czytamy, iż Chorzów to miasto o bogatej historii i kulturze sięgającej XIII wieku, znane z najstarszego i zarazem najnowocześniejszego planetarium w Polsce – Planetarium Śląskiego (dziś: Planetarium – Śląskie Planetarium Nauki), które regularnie gości finały Ogólnopolskiej Olimpiady Astronomicznej. To dziedzictwo – od edukacji, przez naukę, po kulturę – przeważyło szalę na korzyść chorzowskiej nazwy.
Co wiemy o samej planetoidzie?
- Rodzaj i położenie: obiekt Pasa Głównego Planetoid między orbitami Marsa i Jowisza.
- Okres obiegu: około 4,77 roku – tyle planetoida potrzebuje, by okrążyć Słońce (szacunek na podstawie opublikowanych elementów orbity).
- Rozmiar: ok. 2,2 km średnicy – według oszacowań bazujących na danych teleskopu WISE/NEOWISE przywoływanych przez odkrywców.
Jak relacjonuje Michał Kusiak, od pomysłu nazwania obiektu „Chorzów” do publikacji decyzji minęło zaledwie kilka dni – w jego słowach WGSBN zadziałała „ekspresowo”. W poście odkrywcy przypominają też osobiste związki z naszym miastem: wieloletnie uczestnictwo w Olimpiadzie Astronomicznej i to, iż Chorzów dla wielu pasjonatów nieba jest drugim „astronomicznym domem”.
Wieść błyskawicznie obiegła lokalne środowisko – sprawę skomentował m.in. Prezydent Chorzowa Szymon Michałek, podkreślając, iż miasto zyskało „kosmicznego” ambasadora w pasie planetoid. W krajowych mediach informację odnotowano jako kolejny dowód na silne związki Chorzowa z nauką i popularyzacją kosmosu. Facebook+1
Za odkryciem stoją Polacy – Michał Kusiak i Michał Żołnowski – którzy od lat współtworzą projekty ukierunkowane na poszukiwania i charakterystykę małych ciał Układu Słonecznego (m.in. w ramach inicjatyw takich jak Rantiga Osservatorio). To kolejny przypadek, gdy polscy badacze „dokładają cegiełkę” do globalnej mapy kosmosu. ADS
Nazwa (535266) Chorzów pozostanie na stałe w rejestrach IAU. Dla mieszkańców to miły, ale i znaczący akcent – przypomnienie, iż śląska stolica astronomii inspiruje nie tylko pod kopułą planetarium, ale także… daleko poza Ziemią
