Ciepłe wiosenne i letnie dni zachęcają do wycieczek w plener. To niestety stwarza ryzyko bycia ugryzionym przez kleszcze, co może skończyć się poważnymi chorobami. A w tej chwili sprawa pozostało poważniejsza, bo do Polski zawitały groźne kleszcze afrykańskie. Czym się różnią od "naszych"? I jak można się przed nimi uchronić? Zobaczcie, co trzeba wiedzieć na temat tych kleszczy.
REKLAMA
Zobacz wideo
Kleszcze afrykańskie są większe niż "nasze". Te pajęczaki mają też inne odnóża
Jak wyglądają afrykańskie kleszcze? Można je dość łatwo odróżnić od "naszych" pajęczaków. Z wyglądu różnią się dość mocno, zwłaszcza pod względem wielkości oraz odnóży. Jak podaje serwis Portal Parentingowy.pl oto najważniejsze cechy charakterystyczne kleszczy afrykańskich:
wielkość - mogą mieć choćby pięć centymetrów długości i trzy szerokości,
odnóża - bardziej rozłożyste, o barwie kości słoniowej z miedzianymi, poprzecznymi paskami
odwłok - ma podłużne bruzdy w ciepłym kolorze,
kształt - jest nieco bardziej spłaszczony.
Warto też wiedzieć, iż te egzotyczne pajęczaki przynoszą ze sobą również egzotyczne i bardzo niebezpieczne choroby, m.in.:
babeszjozę (inaczej piroplazmozę),
anaplazmozę,
gorączkę krwotoczną krymsko-kongijską,
gorączkę plamistą.
Dlatego warto wiedzieć, jak się odpowiednio zabezpieczyć przed kleszczami, które mogą zarazić nasz tymi chorobami.
Kleszcze afrykańskie są już w Polsce. Jak można się ustrzec przed tymi pajęczakami?
W Polskich lasach i parkach zagrażają nam już nie tylko "nasze" kleszcze, które też przenoszą poważne choroby, ale i afrykańska odmiana tych pajęczaków. Dlatego trzeba wiedzieć, jak się przed nimi ustrzec. Co można zrobić? Przede wszystkim nie chodzić po lasach czy parkach, szczególnie w wysokiej trawie i krzewach, jeżeli naprawdę nie musimy. Po drugie zadbajmy o odpowiedni ubiór - odzież powinna być w jasnych kolorach, aby gwałtownie zauważyć pajęczaki, a rękawy i nogawki długie. Buty również powinny być za kostkę, a nie klapki. Trzeba też osłonić głowę, np. kapeluszem bądź czapką z daszkiem czy chustką, aby nie musieć potem szukać pajęczaków we włosach. Warto też zadbać o odpowiednie repelenty przeciwko kleszczom, ale też np. komarom. Można kupić gotowe specyfiki lub wykorzystać olejki eteryczne z mięty pieprzowej, lawendy, eukaliptusa bądź drzewa herbacianego. Po wymieszaniu z dowolnym olejem można go nałożyć na skórę swoją i dziecka. Drugą opcją jest domowy spray z soku z cytryny oraz zaparzonej i ostudzonej herbaty z mięty pieprzowej, tymianku, melisy albo rozmarynu.
