Ci rodzice mają najsilniejszą więź z dziećmi. Robią 7 rzeczy, o których reszta zapomina

mamotoja.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Psychologowie wskazują, jak budować więź z dzieckiem, fot. AdobeStock/Halfpoint


Psychologowie i pedagodzy zauważają, iż niektóre postawy rodziców mają ogromny wpływ na jakość ich relacji z dziećmi. Istnieje 7 kluczowych rzeczy, które łączą rodziców z najsilniejszą i najbliższą więzią z własnymi dziećmi. Warto przyjrzeć się im bliżej i uczyć się od tych, którzy potrafią stworzyć z dziećmi wyjątkową relację opartą na miłości, zrozumieniu i wzajemnym szacunku. Oto, co robią ci rodzice.

Pokazują dzieciom, iż ich uczucia są ważne

Nie bagatelizują złości, strachu czy smutku, ale pomagają dziecku je nazywać i rozumieć. Gdy dziecko płacze, nie słyszy „przestań”, tylko: „Widzę, iż coś cię zasmuciło. Chcesz o tym porozmawiać?”. Takie podejście uczy dzieci, iż emocje są czymś naturalnym i iż warto je wyrażać. To fundament emocjonalnego bezpieczeństwa.

Wybierają porozumienie zamiast kontroli

Zamiast wydawać rozkazy, stawiają na dialog. Wiedzą, iż relacja oparta na strachu prowadzi do dystansu, a nie bliskości. Szukają wspólnego języka, starają się zrozumieć potrzeby dziecka, tłumaczą, dlaczego pewne zasady są ważne. Dzięki temu dziecko czuje się szanowane i chętniej współpracuje.

Pozwalają decydować o ich własnych sprawach

Nawet najmłodszym dzieciom dają przestrzeń do podejmowania decyzji – co założyć, którą książkę przeczytać na dobranoc, jak spędzić wolne popołudnie. To buduje poczucie sprawczości i uczy odpowiedzialności. Dziecko, które wie, iż jego zdanie się liczy, rośnie w poczuciu własnej wartości.

Przyznają się do błędów

Nie udają nieomylnych. Gdy popełnią błąd – podniosą głos, zareagują zbyt impulsywnie – potrafią powiedzieć: „Przepraszam, nie powinienem tak się zachować”. Dziecko widzi, iż choćby dorośli uczą się na swoich pomyłkach i iż przeprosiny nie są oznaką słabości, ale siły.

Codziennie spędzają z dziećmi wartościowy czas

To nie muszą być wielkie atrakcje – wystarczy wspólny spacer, wspólne gotowanie, wieczorna rozmowa przy kolacji. Ważne, by to był czas uważny, bez telefonów i pośpiechu. To właśnie wtedy powstają najważniejsze wspomnienia i pogłębia się więź.

Pozwalają dzieciom być sobą bez osądzania

Nie próbują ich na siłę zmieniać, nie narzucają im swoich oczekiwań. Dają przestrzeń na bycie innym, na eksperymentowanie, na odkrywanie siebie. Akceptują ich pasje, temperament, wybory. Dzięki temu dzieci czują się kochane bezwarunkowo – a to daje im siłę do bycia sobą.

Bardziej cenią swoją relację z dzieckiem niż posiadanie racji

W konfliktach nie próbują wygrać, ale szukają porozumienia. Wiedzą, iż warto czasem odpuścić, żeby nie zburzyć zaufania. Dla nich ważniejsze jest to, jak dziecko czuje się w tej relacji, niż to, czy mieli rację w danej sytuacji.

Bliska relacja z dzieckiem nie buduje się sama. To efekt świadomych wyborów, empatii i codziennej troski. Warto obserwować, jak robią to inni i czerpać inspirację – dla dobra dziecka, ale też dla własnego szczęścia jako rodzica.

Zobacz też:

  • Całą rodziną uwielbiamy te bajki Disneya. Już po pierwszej mój 3-latek zrozumiał, czym jest przyjaźń i odwaga
  • 7 sposobów na wychowanie rozpieszczonego dziecka. Nr 5 to fatalny nawyk wielu rodziców
  • Mówię te 4 zdania i syn wreszcie mnie słucha. Nie muszę powtarzać 100 razy
Idź do oryginalnego materiału