REKLAMA
Zobacz wideo
Morfologia u dziecka
W jednym z naszych artykułów opisaliśmy historię Agi Rogali, pedagożki i terapeutki, a także matki trojga dzieci, która w wieku 43 lat dowiedziała się, iż jej rodzina znów się powiększy. Tekst można przeczytać TUTAJ. Pod artykułem pojawiło się wiele komentarzy od internautek, które były w podobnej sytuacji. Wiele z nich opisywało, iż ich sytuacja spotkała się z krytyką - zarówno tą ze strony najbliższej rodziny lub znajomych, jak i wyrażaną przez przedstawicieli środowisk medycznych. "Słyszałam, iż młodsza się nie robię""Urodziłam ostatnie dziecko w wieku 37 lat i już wtedy zdarzyło mi się słyszeć komentarze o późnym macierzyństwie i iż 'młodsza już się nie robię'. choćby podobne teksty słyszałam, rodząc poprzednie dziecko w wieku 34 lat" - opisuje jedna z internautek. Kolejna dodaje: "Ja urodziłam w wieku 45 lat trzecie dziecko, wszystkie gorzkie słowa pochodziły od lekarek. Przykre. Szczęśliwie ich przepowiednie się nie spełniły i mam wspaniałego synka".Jedna z komentujących broni postawy lekarzy. "Ciąża w takim wieku to tzw. ciąża geriatryczna. Możemy się, drogie panie, obrażać na lekarzy o to, ale tak jest. Możemy sobie dorobić cycki, pazury, rzęsy, naciągnąć, wypełnić itp., ale organów sobie nie odmłodzimy. Nie piszę tego, żeby kogoś obrazić czy urazić, absolutnie nie, po prostu tak wygląda to od strony medycznej" - opisuje. Jeszcze inna zauważa, iż wiek matek zdecydowanie rośnie. "Ja urodziłam synka, jak miałam 44. Synuś ma już rok. Teraz większość kobiet rodzących to 35 plus. Młodzi nie chcą mieć dzieci", "Przy tak wysokim ujemnym przyroście naturalnym każde dziecko na wagę złota" - dodaje inna.
Macierzyństwo po czterdziestce? "Zupełnie inna jakość"Wypowiadające się pod tekstem kobiety podkreślają, iż późne macierzyństwo dało im dużo radości. "Urodziłam swoje trzecie dziecko w wieku 43 lat, macierzyństwo, którego doświadczam, ma zupełnie inny wymiar. W tym wieku wie się, jak ważna jest każda chwila, każdy moment, bo czas bardzo gwałtownie mija. A poza tym taki maluch bardzo odmładza rodziców, wnosi mnóstwo radości" - tłumaczy czytelniczka. Inna dodaje, iż po 40. roku życia zdecydowała się czwarte dziecko. "To było czwarte cesarskie cięcie. Oczywiście konsultowane wcześniej z trzema lekarzami. Urodziłam zdrową, cudną córkę. Jesteśmy szczęśliwi". "Ja też w tym wieku urodziłam, co prawda piąte dziecko, ale to nasz kochany Franuś jest dla nas wspaniałym 'rodzyneczkiem'. A starsze dzieci mówią, iż bez niego nasza rodzina nie byłaby taka wesoła. Wiek i liczba dzieci to stan umysłu" - dodaje komentująca. Pojawiają się też głosy, iż w "tym wieku" nie wszyscy mają siłę, by zmagać się z trudami rodzicielstwa. "Ja w wieku 34 lat urodziłam czwarte dziecko i dla odmiany powiem wam, iż dziś, w wieku 38 lat, stwierdzam, iż był to ostatni dzwonek. Bardzo cieszę się, iż urodziłam czwórkę i uważam, iż wszystko stało się we właściwym czasie. Po czterdziestce byłoby mi zdecydowanie trudniej ogarnąć gromadkę, a tak za te dwa lata wszystkie dzieci będą już przynajmniej w podstawówce. Dzieci będą szczęśliwe, ja będę szczęśliwa i jeszcze pełna sił" - kwituje internautka. Czy uważasz, iż jest "odpowiedni" wiek na dziecko? A może zależy to tylko od preferencji partnerów i ich zdrowia? Zachęcamy do podzielenia się swoją historią. Można pisać tu: agatagp@agora.pl