Ciemna strona Black Friday. Środowiskowy koszt zwrotów rośnie

300gospodarka.pl 2 godzin temu

Black Friday wciąż przyciąga miliony kupujących, ale to zwroty – nie same zakupy – generują największe koszty środowiskowe. Dane z rynku e‑commerce pokazują, iż po wyprzedażowym weekendzie liczba zwrotów potrafi wzrosnąć choćby o 143 proc. Masowe odsyłanie produktów zwiększa emisje, przeciąża logistykę i prowadzi do marnotrawstwa, dlatego rośnie znaczenie automatyzacji i narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, które mogą ograniczyć skalę problemu.

Skala zwrotów rośnie szybciej niż sprzedaż


Promocyjny maraton – Black Friday, Cyber Monday i cały Black Week – generuje rekordową aktywność zakupową. W 2024 roku obroty e‑commerce wzrosły w tym czasie o 136 proc. względem pozostałych dni listopada, a sprzedaż sprzętu AGD i elektroniki skoczyła aż o 230 proc. W ciągu zaledwie czterech dni Polacy wykonali ponad 26 mln transakcji BLIKIEM na łączną kwotę 4,1 mld zł.


Równocześnie gwałtownie rośnie liczba zwrotów. Według badania Finder, tuż po Black Friday skala odesłań może zwiększyć się o 143 proc. Najwięcej produktów wraca z branży modowej i elektronicznej – często 30-40 proc. zamówień trafia z powrotem do sprzedawcy.


– Przewóz towaru do centrum logistycznego, jego rozpakowanie, kontrola jakości, ponowne pakowanie lub utylizacja – a także dodatkowe operacje magazynowe – skutkują wzrostem emisji choćby o 30 proc. względem pierwotnej dostawy. W wielu przypadkach, zwłaszcza gdy towar nie może zostać ponownie wprowadzony do obrotu, kończy jako odpad. Według szacunków choćby 80 proc. rzeczy kupionych w promocjach trafia na wysypiska, jest spalanych lub przetwarzanych w sposób nieefektywny środowiskowo – mówi Grzegorz Gojny, dyrektor regionalny Gi Group.

Impulsowe zakupy i niska świadomość ekologiczna


Zakupy napędzane emocjami sprzyjają zwrotom. Z badania Stratego&PwC wynika, iż 52 proc. konsumentów żałuje decyzji zakupowych podjętych w Black Friday. Ponad 70 proc. Polaków regularnie zwraca produkty zamawiane online – głównie odzież, prezenty lub kosmetyki. Coraz częściej do sprzedawców wraca elektronika, która jest trudniejsza do ponownego wprowadzenia na rynek.


Choć według Gemius Polska 79 proc. internautów kupuje online, kwestie środowiskowe wciąż są traktowane drugoplanowo. Tylko 42 proc. badanych zwraca uwagę na wpływ formy dostawy i zwrotu na środowisko.


– Promocje często skłaniają do nieprzemyślanych zakupów, które później trafiają z powrotem do sprzedawców. Każdy zwrot to nie tylko wyzwanie logistyczne, ale także dodatkowy ślad środowiskowy – od transportu po przetwarzanie produktów, których nie da się już sprzedać. To złożony problem, który wciąż nie doczekał się odpowiedniego rozwiązania – mówi Katarzyna Kołuda, manager w Grafton Recruitment.

Logistyka pod presją. Firmy działają w trybie kryzysowym


Centra logistyczne i magazyny po Black Friday pracują na granicy wydolności. Pod koniec roku logistyka musi w bardzo krótkim czasie obsłużyć wielokrotnie wyższy wolumen przesyłek. Skala zwrotów wymaga szybkiego uzupełnienia kadr, dlatego w czwartym kwartale zapotrzebowanie na pracowników logistyki rośnie choćby o 30-40 proc.


Jednocześnie wiele firm przez cały czas opiera procesy na manualnych rozwiązaniach. Brak elastycznych systemów i automatyzacji powoduje opóźnienia, przeładowania magazynów i wzrost kosztów, a cały system działa w trybie kryzysowym.


– Automatyzacja procesów oraz wykorzystanie danych predykcyjnych stają się dziś niezbędne, by planować zasoby z wyprzedzeniem, minimalizować ryzyko zatorów i ograniczać wpływ operacji na środowisko. To bez wątpienia obszar nowoczesnego zarządzania, w którym najważniejsze znaczenie mają szybkość podejmowania decyzji, umiejętność reagowania na zmiany oraz strategiczne wykorzystanie technologii – wyjaśnia Agnieszka Mazurek‑Szulim, manufacturing & supply chain manager w Wyser.

Automatyzacja i AI jako narzędzia ograniczania emisji


Nowoczesne systemy AI analizują dane zakupowe i przewidują, które produkty najczęściej wracają do sprzedawcy. Dzięki temu możliwe jest lepsze planowanie zatowarowania i transportu oraz redukcja liczby zbędnych przesyłek.Natomiast automatyzacja sortowania, kontroli jakości czy obsługi zwrotów podnosi efektywność i jednocześnie ogranicza emisję CO₂. Systemy predykcyjne pozwalają firmom działać elastycznie i skracać czas reakcji.


– Inteligentne systemy mogą przewidzieć, które produkty zostaną zwrócone i w jakim czasie. To pozwala na lepsze planowanie transportu, zmniejszenie liczby pustych przebiegów i efektywniejsze zarządzanie zasobami magazynowymi. Automatyzacja procesów nie tylko zwiększa efektywność, ale także staje się kluczowym elementem strategii zrównoważonego rozwoju firm – mówi Gojny.


Firmy inwestują w bardziej ekologiczne rozwiązania logistyczne, ale ograniczanie skali zwrotów wymaga także zmiany nawyków zakupowych. Do tego potrzebna jest szeroka edukacja klientów na temat skutków masowych zwrotów.


– Choć wygoda i cena przez cały czas dominują, coraz więcej osób zaczyna dostrzegać wpływ swoich decyzji na środowisko. To kierunek, który trzeba wspierać edukacją i transparentnością – mówi Agnieszka Żak, dyrektor regionalna Gi Group.




Polecamy także:



  • Polacy widzą zawyżanie cen przed Black Friday. 84 proc. sprawdza, czy rabaty są prawdziwe

  • Duże problemy małych sklepów. System kaucyjny może podbić ich zadłużenie

  • Kolejowy transport towarów traci rynek. Branża apeluje o pilne działania

Idź do oryginalnego materiału