5 stycznia 2025 roku matka uczennicy szkoły średniej i psycholożka Anna Drożdż opublikowała w internecie petycję dotyczącą zniesienia obowiązkowej matury z matematyki. Kobieta uważa, iż nie każdy uczeń ma predyspozycje do nauki tego przedmiotu na poziomie matury, a egzamin powoduje stres i obciążenie psychiczne. Obowiązkową maturę z matematyki nazwała "narzędziem do segregacji i eliminacji". Na temat petycji wypowiedział się logik, matematyk i językoznawca, prof. UAM dr hab. Włodzimierz Lapis w piśmie przesłanym do redakcji Gazeta.pl.
REKLAMA
Zobacz wideo Jakie są problemy polskiej edukacji? "Każdy musi iść na korki" [SONDA]
Matura z matematyki będzie zniesiona? Profesor odpowiada: Nikt nikogo nie ukarze!
Zdaniem profesora Włodzimierza Lapisa treść petycji stawia sprawę matury z matematyki w taki sposób, jakoby przystąpienie do niej było obowiązkowe dla wszystkich ucznia. "W Polsce obowiązkowe jest jedynie przestrzeganie prawa, a nie zdawanie matury! Za nieprzystąpienie do matury (...) nikt nikogo nie ukarze!" - stwierdza profesor UAM. Zaznaczył, iż żadna matura nie jest obowiązkowa, więc matura z matematyki również.
Naukowiec podkreślił, iż żaden przedmiot na maturze nie służy, jak napisała Anna Drożdż, segregacji i eliminacji. Warto przypomnieć, iż autorka petycji chce, żeby znieść obowiązkową maturę z matematyki, a język polski i język obcy pozostawić bez zmian. Jak tłumaczył ekspert, egzamin służy do określenia wiedzy i umiejętności zdobytych przez wiele lat. W systemie edukacji oceny są najpierw opisowe, potem z zakresu 1-6, a na maturze - procentowe. "Podobnie jak poprzez tamte oceny, ale bardziej precyzyjnie, służy ocenieniu ucznia. Skoro tamte oceny są Ok, jak i te przedmioty wcześniej były ok, to dlaczego na maturze matematyka miałaby być deprecjonowana?" - pyta profesor.
Hipokryzja autorki petycji o zniesieniu matury z matematyki? "To się nazywa segregacja"
Profesor UAM dr hab. Włodzimierz Lapis odniósł się do opisywanego przez Annę Drożdż systemu maturalnego, w którym nie będzie obowiązkowej matematyki, a zostanie język polski i język obcy. "Tutaj niestety, jest Pani niekonsekwentna. (...) To się nazywa segregacja, której pani by chciała, żeby nie było na maturze!" - brzmi fragment pisma. Naukowiec podkreślił, iż jeżeli ktoś ma problem z matematyką, ma jej po prostu nie zdawać, jednak osobom mającym problem z językiem polskim czy z językiem obcym autorka petycji takiej możliwości nie daje.
Psycholożka Anna Drożdż w petycji podkreślała m.in., iż system edukacji musi wspierać różnorodność talentów, a nie wymuszać jednolite kryteria oceny, które nie biorą pod uwagę indywidualnych zdolności uczniów. Profesor Lapis ocenił, iż matura nie jest edukacją, ale "weryfikacją efektów edukacji", która powinna być oceniania w jednolity sposób. Dodał, iż system wspiera różnorodność talentów, a w szkołach są różne przedmioty, gdzie każdy może znaleźć coś dla siebie. "Skoro zaś chce pani dzielenia uczniów na grupy ze względu na poziom ich kompetencji matematycznych - analogicznie powinno się dzielić uczniów na grupy na innych przedmiotach".
Ekspert odniósł się również do poruszonego w petycji różnicowania uczniów pod względem statusu finansowego. Zdaniem profesora UAM to normalne, iż w kraju z wolną gospodarką mamy zróżnicowania finansowe. Podkreślił jednak, iż państwo daje 800 złotych miesięcznie na uczniów do 18. roku życia, a dodatkowo 300 złotych na wyprawkę na początku roku szkolnego. "Są to pieniądze przeznaczone właśnie m.in. na wyrównywanie szans poprzez korepetycje. Rzecz w tym, iż wiele osób o tym zapomina" - tłumaczył.
Czy matura z matematyki jest potrzebna?
Autorka petycji powołała się m.in. na badania CBOS z 2022 roku, które pokazują, iż aż 60 proc. maturzystów twierdzi, iż egzamin z matematyki jest zbędna. Profesor UAM dr hab. Włodzimierz Lapis uważa, iż to wcale nie świadczy o tym, jakoby tak rzeczywiści było. "Jestem przekonany, iż jeżeli się Pani zapyta uczniów, czy woleliby, żeby zamienić czas przerw na lekcje, a czas lekcji na przerwy - chórem odpowiedzieliby TAK!" - tłumaczył. Do 16 stycznia petycja o zniesieniu matury z matematyki została podpisana przez nieco ponad 16 tysięcy osób. Ministerstwo Edukacji Narodowej przekazało, iż matematyka jest i powinna być obowiązkowym przedmiotem.