Listopad to czas zadumy, refleksji i wspomnień.
Po święcie Wszystkich Świętych przychodzi Dzień Zaduszny — dzień ciszy, pamięci i modlitwy za tych, którzy odeszli.
Wielu dorosłych pamięta zasłyszane kiedyś słowa: „Tego dnia nie wolno się bawić, nie wolno hałasować, nie wolno robić prania…”
Ale co z tym wszystkim zrobić dzisiaj — w przedszkolu, w domu, z dziećmi?
Skąd wzięły się te zakazy?
Dawniej wierzono, iż w Dzień Zaduszny dusze zmarłych wracają do swoich domów.
Zapalano świece w oknach, by wskazać im drogę, i zostawiano na stołach chleb lub wodę — z szacunku i gościnności.
Z tego właśnie wywodziły się ludowe zakazy: nie należało hałasować, zamiatać, prać ani wylewać wody — żeby nie „przeszkodzić duszom w odwiedzinach”.
Dla dzieci to może brzmieć jak bajka, ale w każdej tradycji kryje się mądrość — uczymy się z niej szacunku, ciszy i uważności.
Co oznaczają te zwyczaje dzisiaj?
Dziś nie traktujemy ich dosłownie.
Nie chodzi o to, by zakazywać zabawy czy zamieniać dzień w smutny obowiązek.
Chodzi o świadome przeżywanie — o pokazanie dzieciom, iż są dni, w których warto zwolnić, być razem i pomyśleć o tych, których z nami już nie ma.
Można powiedzieć dzieciom:
„Dziś to dzień, w którym wspominamy tych, którzy byli dla nas ważni. Dlatego nie krzyczymy, nie hałasujemy — dajemy sercu chwilę spokoju.”
W ten sposób tradycja staje się zrozumiała, a nie narzucona.
Jak wytłumaczyć to dzieciom?
Z dziećmi najlepiej rozmawiać przez symbole i działania:
 zapalcie razem świeczkę (LED lub papierową),
 postawcie kwiat w doniczce,
 porozmawiajcie, kogo chcieliby wspominać.
To wystarczy, by dziecko zrozumiało, iż to dzień, w którym pamiętamy z miłością.
Czego faktycznie „nie wolno” robić
Nie dlatego, iż ktoś tak kiedyś powiedział,
ale dlatego, iż warto dać sobie i innym przestrzeń na ciszę i refleksję.
Nie wypada więc:
 hałasować, krzyczeć, urządzać głośnych zabaw,
 śmiać się z tradycji czy wierzeń,
 traktować tego dnia jak „zwykłego dnia”.
Zamiast tego można:
 posłuchać spokojnej muzyki,
 porozmawiać o tym, czym jest pamięć,
 zrobić wspólną pracę plastyczną związaną z tematem dobra, które trwa.
Jak przeżyć Dzień Zaduszny w przedszkolu
To nie musi być trudne ani poważne zajęcie.
Można wprowadzić spokojną bajkę, rozmowę o emocjach i symbolach, a także delikatne prace plastyczne.
Do takich zajęć świetnie pasuje zestaw „Światło, które nie gaśnie” — bajka terapeutyczna, karty pracy i pomysły na zajęcia, które pomagają rozmawiać z dziećmi o pamięci i miłości w sposób prosty i piękny.
Dzień ciszy, nie smutku
Dzień Zaduszny to nie tylko czas wspominania tych, którzy odeszli.
To również lekcja wdzięczności i empatii — pokazanie, iż pamięć jest formą miłości, a cisza może być pełna dobra.
Warto więc uczyć dzieci, iż to dzień, w którym nie chodzi o zakazy, ale o uważność, spokój i serce otwarte na wspomnienia.








