Nocą można pocić się z wielu powodów, niektóre z nich są błahe, inne mogą być objawem poważnych problemów ze zdrowiem.
Jednym z powodów, dla których pocimy się w nocy, może być szpiczak mnogi – złośliwy nowotwór krwi, który dotyka coraz młodszych osób.
Nie tylko obfite poty, ale także bóle głowy, bóle kręgosłupa lędźwiowego, czy częste infekcje, mogą wskazywać na tę chorobę.
Bywa, iż tak się wieczorem opatulimy, iż po pewnym czasie budzimy się spocone jak mysz. Czasem do tego stopnia, iż trzeba wstać i się przebrać, a na prześcieradle rozłożyć przynajmniej ręcznik, żeby uniknąć zmiany pościeli w środku nocy. Oczywiście to się zdarza, gdy się zbyt ciepło okryjemy, wypijemy trochę za dużo alkoholu lub gdy w pokoju jest zbyt gorąco – np. latem, ale nie o tym mowa.
Nocne poty, których nie da się wytłumaczyć warunkami zewnętrznymi, mogą wskazywać na poważną chorobę. Zdarzają się w przebiegu zaburzeń hormonalnych, takich jak menopauza, czy nadczynność tarczycy, kiedy to metabolizm organizmu jest bardzo przyspieszony i ma tendencję do przegrzewania się. Bywa także, iż obfite pocenie się nocą jest objawem gruźlicy, a choćby raka – szpiczaka mnogiego.
Szpiczak mnogi – objawy
Szpiczak mnogi to złośliwy nowotwór krwi (lub kości) do niedawna rozpoznawany tylko u osób w podeszłym wieku. Jednak coraz częściej dotyka młodszych ludzi, w wieku 55 lat i mniej. Choroba rozwija się w szpiku kostnym, głównie w kościach kręgosłupa, czaszki i żeber, powodując w nich ubytki, co prowadzi do podatności na złamania.
Komórki szpiczakowe produkują białko, które przedostaje się do krwi, prowadząc z kolei do niewydolności nerek. A ponieważ szpik odpowiada za produkcję czerwonych krwinek i przeciwciał odpornościowych, chorzy często cierpią na anemię i mają też niską odporność, są podatni na infekcje. Oprócz charakterystycznych nocnych potów szpiczak objawia się:
chudnięciem, brakiem apetytu
stanami podgorączkowymi
nawracającymi infekcjami
bólami głowy (mylonymi z migrenami)
bólami kości – często w okolicy lędźwiowej
ogólnym osłabieniem, zmęczeniem
zaburzeniami pracy serca.
Jak rozpoznać szpiczaka?
Nie warto bagatelizować niepokojących objawów. jeżeli niepokoi cię stan twojego zdrowia, skonsultuj się z lekarzem. By postawić diagnozę, lekarz będzie musiał zlecić kilka badań. Już analiza krwi będzie tu bardzo pomocna. Podniesione OB (ponad 100 mm/h), podwyższony poziom wapnia, duże ilości nieprawidłowego białka, to może wskazywać na nowotwór.
W diagnostyce szpiczaka mnogiego wykonuje się także badanie moczu, które pokazuje, jak funkcjonują nerki. Sprawdzany jest poziom kreatyniny, mocznika, kwasu moczowego i wapnia. W zaawansowanej chorobie często występuje białkomocz. Ponadto należy wykonać RTG kości i biopsję szpiku.
Szpiczak mnogi – leczenie i rokowania
Na szczęście, jeżeli w porę wykryje się szpiczaka i dobierze odpowiednie leczenie, na wiele lat można zatrzymać rozwój choroby. Ponadto uważa się, iż bezobjawowy szpiczak mnogi, nie wymaga żadnego leczenia, należy tylko systematycznie (co 3-6 miesięcy) monitorować stan zdrowia. W postaci objawowej stosuje się chemioterapię, a także przeszczep szpiku kostnego.
Jak podaje mp.pl, leczenie umożliwia uzyskanie remisji, wydłużenie przeżycia wolnego od choroby oraz przeżycia całkowitego. Wprowadzenie nowych leków, które działają inaczej niż tradycyjna chemioterapia, takie jak talidomid, lenalidomid czy bortezomib, poprawiło wyniki leczenia i rokowanie.