Etykieta i zasady dobrego wychowania czasem bywają skomplikowane i nieoczywista. Bardzo łatwo więc o wpadkę lub nietakt. Zwłaszcza iż reguły mogą być zarówno formalnie określone i zapisane, jak i nieformalne, przekazywane ustnie. Dotyczy to różnych obszarów naszego życia. Istnieje wiele zwrotów grzecznościowych, których wierzący zgodnie z kościelnymi normami używają w stosunku do księdza. Jest to m.in. "proszę księdza", "szczęść Boże" lub "niech będzie pochwalony Jezus Chrystus". Dla wielu to oczywiste i naturalne. Sprawa jednak komplikuje się w przypadku np. ateistów.
REKLAMA
Zobacz wideo "Gdybym skupiał się na tym, co robi konkurent, przegrałbym". Rafał Brzoska w "Z bliska"
Czy do księdza można mówić "proszę pana"? Ekspertka od etykiety rozwiewa wątpliwości
Czasami zdarza się, iż spotykamy księdza poza murami kościoła. W takim przypadku zastanawiamy się, w jaki sposób powinniśmy zwrócić się do kapłana, aby nie popełnić niechcianej wpadki. Co zrobić, aby postępować zgodnie z etykietą? Odpowiedzi na to pytanie udzieliła dr hab. Katarzyna Kłosińska, wykładowczyni Uniwersytetu Warszawskiego, przewodnicząca Rady Języka Polskiego.
Do księdza zwyczajowo zwracamy się "proszę księdza" i na użycie tej formy nie ma wpływu wyznanie (lub bezwyznaniowość) osoby mówiącej. Tytułowanie księdza panem uchodzi za niegrzeczne i może być odebrane jako sygnał, iż nie uznaje się statusu danego mężczyzny jako osoby duchownej.
Jak przywitać się z zakonnicą? Zasady savoir-vivre'u
Kolejną zagwozdkę dla wielu osób może stanowić spotkanie oraz sposób przywitania z siostrą zakonną. Tutaj sytuacja wygląda podobnie jak w przypadku księży, więc zwrot "proszę pani" nie będzie odpowiedni. Na stronie savoir-vivre.com.pl czytamy:
Gdy spotkamy księdza diecezjalnego, kapłana-zakonnika, powinniśmy też zawsze pamiętać o tym, by zwracać się do niego w sposób adekwatny. W żadnej sytuacji nie możemy powiedzieć do niego "proszę pana" (czy do zakonnicy "proszę pani"). Wydawałoby się to oczywiste. Jednak nie dla wszystkich osób, jak pokazuje praktyka.
Warto pamiętać, iż w jednym i drugim przypadku jest to jedynie sugestia. jeżeli ktoś nie chce tytułować duchownych w ten sposób, nie musi, ale należy mieć świadomość, iż może to zostać uznane za niegrzeczne. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.













