Dar serca ze Świdnika

glosswidnika.pl 1 godzina temu

Pierwszą zorganizowano w Świdniku 25 lat temu. Od tego czasu mieszkańcy w okresie Bożego Narodzenia prowadzą zbiórkę produktów, które przekazują Polakom mieszkającym za wschodnią granicą. Dziś, w Szkole Podstawowej nr 5 odbyło się podsumowanie tegorocznej odsłony akcji.

W tym roku udało się przygotować ponad 225 paczek, w których znalazły się, m. in. olej, cukier, ryż, słodycze, przyprawy, konserwy, a także środki higieniczne, kosmetyki, chemia gospodarcza, kawa, herbata. Miłym dodatkiem były kartki z życzeniami, własnoręcznie przygotowane przez uczniów SP nr 5.

– To już 25. edycja zbiórki „Polacy Rodakom zza wschodniej granicy”, która bardzo pozytywnie została przyjęta w naszym mieście. Pomoc trafi do środowisk polonijnych na Ukrainie. Zawsze po dwóch, trzech miesiącach otrzymujemy potwierdzenia od osób i instytucji, które otrzymują paczki. Są to bardzo wzruszające wiadomości. Te pakunki niosą ze sobą bardzo dużo ciepła, bo potrzebujący otrzymują je w okresie Bożego Narodzenia. W każdym, oprócz żywności, znajdą kartki z życzeniami oraz opłatek. Ci, do których trafiają paczki, każdego roku pytają, czy i tym razem coś prześlemy. To nas mobilizuje i dopinguje do działania. Widać, iż bardzo na nie czekają – mówi Kazimierz Bachanek, pomysłodawca świdnickiej zbiórki. Dodaje: – Czasami po paczki przyjeżdża ksiądz z Ukrainy. Kiedyś opowiadał, iż gdy chodząc po kolędzie widzi, iż wiele rodzin zostawia pudełka „na pamiątkę”. Każde z nich opatrzone jest biało-czerwoną flagą. To bardzo istotny dla nich symbol, łączący ich z Polską.

Zbiórka rozpoczęła się 21 listopada i trwała do 29 listopada. Produkty były zbierane przez wolontariuszy, których można było spotkać w sklepach PSS Społem „Berlinek” i „Ziarenko”, a także w Biedronce i Stokrotce. Chętni mogli je również dostarczać do Klubu Emerytów i Rencistów NSZZ „Solidarność”, sekretariatów SP nr 3 i 5 oraz do Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej.

W tym roku paczki przygotowały również placówki oświatowe: SP nr 3, 5 7, Zespół Przedszkoli nr 2 (Przedszkola nr 4 i 6) oraz Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 (II LO i SP nr 4). Ich przedstawiciele również wzięli udział w dzisiejszym podsumowaniu przedsięwzięcia.

– Nie liczyliśmy ile paczek przygotowaliśmy jako szkoła, ale na pewno było ich minimum 50, bo tyle klas mamy w naszej placówce. Nasi uczniowie pomagali też jako wolontariusze podczas zbiórek w sklepach. W akcję włączyły się wszystkie dzieci. Chciałbym podziękować naszym uczniom, ich rodzicom oraz nauczycielom zaangażowanym w akcję, a szczególnie Agnieszce Rakuzy-Wójcik i Magdzie Stelmach-Kopeć – dodaje Tomasz Szydło, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5.

Podczas podsumowania głos zabrał także burmistrz Marcin Dmowski: – Dziękuję za to, iż co roku możemy się spotkać w związku z tą akcją. Dzięki uczniom, paniom nauczycielkom, panu Bachankowi możemy wspierać naszych rodaków, tym razem tych, którzy mieszkają na Ukrainie. Jak wiecie sytuacja tam jest ciężka, dlatego nasi rodacy potrzebują pomocy. To piękny dar serca. Bardzo cieszy mnie, iż Wy-uczniowie również się angażujecie. Wiem, ile pracy kosztuje nie tylko zebranie tych wszystkich darów, ale też przygotowanie paczek. Jestem Wam wszystkim bardzo wdzięczny. Myślę, iż takie akcje należy kontynuować, bo pokazują siłę wspólnoty. Kiedy trzeba pomóc, potrafimy być razem. Wielkie brawa dla wszystkich.

– Korzystając z okazji chciałbym podziękować panu Bachankowi za zaangażowanie. To już 25 lat niesienia pomocy rodakom mieszkającym na Wschodzie. Wiem, jak bardzo jest ona ważna. Serdecznie dziękuję za to, co zrobił Pan do tej pory i proszę o jeszcze. Szczególne podziękowania kieruję też do uczniów. W każdą z tych paczek włożyliście kawał serca. Pamiętajcie, iż dobro wraca i tego Wam życzę – dziękował Roman Kozak, przewodniczący Rady Miasta Świdnik.

Kilka słów do zebranych na uroczystości skierowała Walentyna Szyłko, która od kilku lat wraz z rodziną mieszka w Świdniku: – 25 lat temu pierwszy raz otrzymaliśmy paczki. Pamiętam, jak niektórzy otwierając je nie mogli uwierzyć, iż ktoś o nich pamięta. Marzyli, iż kiedyś przyjadą do Polski. Pierwszymi osobami, które to zrobiły były nasze dzieci. Później ściągnęły tu nas.

Uczniom dziękował także Aleksander Suski, radny Rady Miasta Świdnik: – Chciałbym podziękować tym, którzy poświęcili swój wolny czas i zbierali żywność w sklepach. Bez Was nie byłoby takiego efektu. Chciałbym też podziękować paniom, które opiekowały się dziećmi w trakcie akcji oraz mieszkańcom, bez których zaangażowania to by się nie udało. Dziękuję, iż mogliśmy po raz 25 zorganizować tę akcję.

– Dzięki tej akcji powstała niezwykła więź między poszczególnymi placówkami i myślę, iż warto to kontynuować – Stanisław Kubiniec, radny Rady Miasta Świdnik.

Głos zabrała też Agnieszka Rakuza-Wójcik, nauczycielka z SP nr 5: – Pakowanie wszystkich paczek to mnóstwo pracy. Miło było patrzeć z jak wielkim zaangażowaniem włączali się w to uczniowie. Dziękuję też panom radnym, z którymi jak zawsze bardzo dobrze nam się współpracowało.

A czy warto było się zaangażować? Na to pytanie odpowiedział jeden z uczniów SP nr 5, Adam: – Warto, bo można mieć satysfakcję z tego, iż się komuś pomogło.

Wydarzenie zwieńczyło wspólne kolędowanie, do którego zaprosiła wszystkich młodzież z „Piątki”.

Organizatorami akcji byli: Szkoły Podstawowe nr 3, 5 i 7, Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta Koło, Urząd Miasta oraz Miejsko-Powiatowa Biblioteka Publiczna, a patronat nad nią sprawowali senator RP Stanisław Gogacz i burmistrz Marcin Dmowski.

Idź do oryginalnego materiału