Dekalog Montessori. 10 drogowskazów, dzięki którym dzieci są szczęśliwe

mamadu.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Wspieranie niezależności dziecka to jedno z głównych założeń nurtu Montessori. Fot. Josue Michel/Unsplash.com


Chcesz, by twoje dziecko było silne psychicznie, niezależne, znało swoją wartość, było pewne siebie i umiało tworzyć zdrowe więzi z innymi ludźmi? Jeszcze dziś zacznij podążać za filozofią Montessori.


Metoda Montessori to system dydaktyczny stworzony przez włoską lekarkę Marię Montessori. Ten sposób wychowania opiera się na założeniu, iż dziecko to odrębna jednostka, której należy dać wolność, pozwolić na samodzielność, niezależność, popełnianie błędów. To przebywanie z dzieckiem, obserwacja jego zachowań, podążanie za jego potrzebami i instynktami, poznawanie świata wszystkimi zmysłami.

Choć metoda Montessori jest alternatywą dla tradycyjnego systemu edukacji i skierowana jest przede wszystkim do pedagogów, warto czerpać z niej również w domu. Twoje dziecko nie musi chodzić do szkoły czy przedszkola Montessori, by rozwijać się w duchu tej filozofii!

Oto 10 zasad zgodnych z nurtem Montessori, które pomogą ci wspierać niezależność dziecka, reagować na jego potrzeby i zapewnić przestrzeń do stawania się mądrym, empatycznym, świadomym dorosłym.

10 zasad wychowania w nurcie Montessori


1. Daj dziecku wolność. Wolność jest jedną z podstaw wychowania w nurcie Montessori. Nie oznacza ona jednak pozwalania dziecku na wszystko – ustal granice, które zapewnią mu bezpieczeństwo, ale dadzą też przestrzeń do rozwoju i popełniania błędów.

2. Porzuć wszelkie oczekiwania względem dziecka. Ono jest odrębną jednostką, która ma podążać własnymi ścieżkami – nie tymi wyznaczonymi przez ciebie. Bądź jednak w pobliżu i wspieraj, gdyby dziecko potrzebowało twojej pomocy, jeżeli upadnie na wybranej przez siebie drodze.

3. Ucz poprzez własne zachowanie. Pamiętaj, iż to ty jesteś pierwszą nauczycielką dziecka, a edukacja nie kończy się na nauce pisania i czytania, powtarzaniu cyferek czy grach i zabawach rozbudzających kreatywność i ćwiczących małą motorykę. Dziecko cię naśladuje, widzi, jak zachowujesz się wobec innych ludzi, jak traktujesz siebie. Bądź ciepła, wyrozumiała, empatyczna.

4. Nie stosuj kar ani nagród za osiągnięcia. Dziecko stara się ze wszystkich sił, by samodzielnie rozwiązać jakiś problem. Doceniaj jego wysiłek we włożoną pracę i okazuj uznanie dla jego prób, choćby jeżeli skończą się niepowodzeniem. Nigdy nie porównuj jego wysiłków do starań innych dzieci.

5. Nigdy nie dotykaj dziecka bez jego zgody. jeżeli maluch nie daje ci sygnałów, iż potrzebuje bliskości fizycznej, nie dotykaj go wbrew jego woli – nie przytulaj, nie łap za rękę, nie przytrzymuj, nie bierz na ręce, nie sadzaj go na kolanach. Jedynym odstępstwem od tej zasady jest sytuacja, gdy brak fizycznego kontaktu może narazić dziecko na niebezpieczeństwo – np. gdy musisz je przytrzymać, by nie wbiegło na ulicę.

6. Nie pomagaj na siłę, jeżeli dziecko o to nie poprosi. Czasem możesz odczuwać pokusę wyręczenia dziecka w niektórych czynnościach – szybciej zawiążesz sznurówki, pościelisz łóżko, pozbierasz zabawki. Dziecko powinno jednak uczyć się samodzielności i niezależności. Pomagaj, jeżeli cię o to poprosi lub jeżeli widzisz, iż bez ciebie czuje się zagubione i bezradne.

7. Zawsze traktuj dziecko z szacunkiem. Nie myśl, iż "to tylko dziecko", "przecież i tak nie rozumie", "nie będzie o tym pamiętało". Dziecku należy się taki sam szacunek, jak każdemu innemu człowiekowi. Nie odbieraj mu go tylko dlatego, iż jest mniejsze i mniej doświadczone.

8. Wzmacniaj poczucie własnej wartości dziecka. Ucz je, iż jest ważne, silne, mądre, dobre, empatyczne. Maluch nie nauczy się budowania zdrowych relacji z innymi ludźmi, nie znając własnej wartości.

9. Dostrzegaj mocne strony dziecka, zamiast skupiać się na wadach. Wspieraj talenty, nie zmuszaj do poświęcania czasu w coś, co nie jest w obrębie jego zainteresowań. Każdy z nas jest inny – nie zmuszaj więc dziecka do bycia kimś, kim nie jest.

10. Nigdy nie poświęcaj się dla dziecka. Poświęcając własne szczęście, krzywdzisz zarówno siebie, jak i dziecko. Gdy oddasz mu wszystko, co masz, co zostanie dla ciebie?

źródła: montessoriapproach.com, letitbemontessori.typepad.com, fishtownmontessori.com


Idź do oryginalnego materiału