Po sieci krąży mem ze zdjęciem szkolnej sali. W opisie zwrócono uwagę na pewne zjawisko. "Klasa w szkole. Widziałeś kiedyś taką, w której okna są po prawej stronie?" - napisano pod fotografią. I trudno się z tym pytaniem retorycznym nie zgodzić. W końcu w zdecydowanej większości wspomniane okna są właśnie po lewej stronie. I tu pojawia się pytanie, dlaczego tak jest? Wszystko przez to, iż większość społeczeństwa (w tym uczniowie) jest… praworęczna.
REKLAMA
Zobacz wideo Ta szkoła jest warta 124 miliony. "Dajemy szanse każdemu, kto chce się u nas uczyć"
Okna w klasach są zwykle po lewej stronie. To ułatwienie dla osób praworęcznych
Szacuje się, iż zdecydowana większość, czyli od 75 do 90 procent społeczeństwa jest praworęczna. Co za tym idzie, budynki (w tym szkoły) i inne rzeczy, np. narzędzia, są dostosowane do nich.
Dlatego klasy od lat projektuje się w ten sposób, by okna znajdowały się po lewej stronie sali. Wtedy praworęczni uczniowie mają najlepsze światło do nauki.
Szacuje się, iż osób leworęcznych jest w społeczeństwie zaledwie od ośmiu do 15 procent. Co więcej, w przeszłości postrzegano leworęczność jako wadę i takie dzieci były często zmuszane do pisania prawą ręką. w tej chwili uznawana jest ona jednak za naturalną cechę człowieka, wynikającą z preferencji używania lewej ręki do wykonywania codziennych czynności.
Okna w klasach są dla osób praworęcznych. Tak samo jest w przypadku lampek na biurko
Przyjęło się, iż źródło światła powinno znajdować się po przeciwnej stronie dominującej ręki. Dotyczy to zarówno okien (np. tych w szkolnych klasach), jak i np. lampek biurowych. Dlatego w przypadku osoby praworęcznej siedzącej przy biurku źródło światła powinno znajdować się właśnie po lewej stronie blatu. I analogicznie lampka na biurku osoby leworęcznej powinna stać po prawej stronie. Wtedy oświetlenie jest najlepsze, a co za tym idzie, umożliwia dogodne warunki do pracy czy nauki.