To moment, który przechodzi do historii – drugi Polak w kosmosie przemówił z niskiej orbity okołoziemskiej, a jego słowa poruszyły miliony. Astronauta, który na pokładzie kapsuły Grace leci właśnie na Międzynarodową Stację Kosmiczną, wygłosił wyjątkowe przesłanie skierowane do wszystkich Polek i Polaków.
Fot. Warszawa w Pigułce
„Reprezentuję was wszystkich. Lecimy dla Polski i przyszłych pokoleń”
– „Drogie Polki, drodzy Polacy, mówię do was z niskiej orbity okołoziemskiej. Jesteśmy na pokładzie kapsuły Grace. Lecimy, by reprezentować nasze kraje – i w tym również Polskę. Ja jestem tu w imieniu nas wszystkich” – powiedział astronauta z pokładu statku kosmicznego.
W jego głosie słychać było dumę, wzruszenie, ale też odpowiedzialność. „Wykonamy tu eksperymenty naukowe, pokażemy naszą technologię i będziemy przygotowywać przyszłość technologiczną Polski. Nie tylko dla nas, ale dla całego sektora kosmicznego. Dla nowej generacji inżynierów” – podkreślił.
Symbolem rozwoju Polski jest… kosmos
Astronauta nie ukrywa, iż jego obecność w przestrzeni kosmicznej to symbol tego, jak daleko zaszła Polska w dziedzinie nauki i technologii. – „Ta misja jest symbolem zaawansowania Polski. Możemy to dzisiaj zademonstrować bezpośrednio na orbicie” – dodał.
Podczas misji planowane są transmisje edukacyjne. Polak zapowiedział, iż przeprowadzi lekcje z orbity dla uczniów i studentów w kraju. – „Mam nadzieję, iż niektórzy z nich wybiorą podobną drogę do mojej” – powiedział.
Od CERN do kosmosu
Zanim został astronautą, nasz rodak pracował w jednej z najważniejszych placówek naukowych na świecie – w ośrodku CERN. Teraz zmierza na Międzynarodową Stację Kosmiczną, aby działać w jednym z najbardziej zaawansowanych laboratoriów ludzkości.
„Zabieram was ze sobą” – słowa, które poruszyły miliony
Na koniec przemówienia padły słowa, które wielu zapamięta na długo:
– Reprezentuję was wszystkich – 40 milionów Polek i Polaków. Zabieram wasze serca, waszą nadzieję ze sobą. Czuję, iż wszyscy mi towarzyszycie. Pozdrawiam was serdecznie i do zobaczenia już ze stacji kosmicznej. Dziękuję.”
