Dyplom oryginalny niczym właściciel

tabloidonline.wordpress.com 1 miesiąc temu

Wracając do pobocznego wątku poruszonego przeze mnie w niedawnym wpisie… Otóż okazuje się, iż dyplom pana Dudy wcale nie musi być autentyczny, bowiem proceder handlowania lewymi dyplomami dotyczy także Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przy czym będąc ścisłym dodać należy, iż rolę marketu raczej nie odgrywa tu sama uczelnia (przynajmniej dzisiaj nie można jeszcze tego stwierdzić), natomiast to, iż falsyfikaty dyplomów krążą na rynku, to fakt.

Już za jakieś 2,5 tysiąca złotych (może trochę więcej a może trochę mniej, a wszystko zależy od chwilowej koniunktury, oraz kierunku), bez najmniejszego problemu można kupić licencjat, w zasadzie niczym nie różniący się od oryginału. Rzecznik uczelni twierdzi, iż już jakiś czas temu zawiadomiono o procederze prokuratura, choć w żaden sposób nie ukróciło to procederu.

Mnie dotarcie do dostawcy dyplomu zajęło jakieś dwa dni, z oczywistych powodów pominę całą procedurę. Uprzedzam: nic nie kupiłem. Czyli, teoretycznie przynajmniej, wszystko z tymi dyplomami pana Dudy jest możliwe, biorąc zaś pod uwagę koneksje papy Jana, to w ogóle drobiazg i pestka, acz nie wiem, bo nie wpadłem na to żeby zapytać, tego do kogo się dodzwoniłem (numer zagraniczny, więc sugerowałby jednak jakiś prepaid), czy możliwe jest także nabycie nie tyle licencjatu, co magisterki oraz doktoratu, no ile by to kosztowało.

Nie do końca potwierdzone plotka mówi również, iż proceder handlowania dyplomami dotyczy także Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytet SWPS, czyli wyższej szkoły psychologii społecznej, też w Warszawie, oraz prawdopodobnie KULu, co o tyle cieszy, iż może w wątpliwość poddawać wszelkie tytuły i dyplomy niejakiego pana Czarnka.

Jeśli chodzi o pana Adriana, to oprócz magisterki i doktoratu, na wszelki wypadek sprawdziłbym jeszcze wynik matury, ale niewykluczone, iż się czepiam drobiazgów. Oczywiście, skoro już temat prezydentów poruszamy, zawsze można powiedzieć, iż aby być prezydentem, zwłaszcza dobrym, no to raczej nie trzeba mieć szczególnej rangi dyplomów, w zasadzie w ogóle nie trzeba ich mieć, wystarczy po prostu zwykły rozum. Uwaga ta dotyczy zarówno pana Dudy jak i pana Nawrockiego vel Nowogrodzkiego, który nota bene też posługuje się jakimiś dyplomami, no ale wiadomo jakiego rodzaju kontakty ma w mieście Wielki Bu.

Idź do oryginalnego materiału