Choć to tylko jedna godzina, niesie za sobą wiele konsekwencji. Tak o zapowiadanych zmianach w nauce religii mówią pytani przez nas dziś dyrektorzy opolskich szkół podstawowych i ponadpodstawowych oraz katecheci. Niektórzy czekają na zmiany, inni już podejmują pierwsze działania, aby jak najszybciej się na nie przygotować. W głosie niektórych wciąż słyszalna wydaje się nutka nadziei, iż do zmian jednak nie dojdzie.
– U nas jeden katecheta nie będzie miał pełnego etatu, w lepszej sytuacji jest drugi, bo oprócz religii może uczyć jeszcze dwóch innych przedmiotów – mówi Dariusz Dobrowolski, dyrektor Zespołu Szkół Elektrycznych w Opolu.
– Dla mnie największym wyzwaniem będzie ułożenie planu, zakładając, iż religia ma być wyłącznie na początku lub końcu zajęć, na dziś to jednak nierealne – podkreśla Agnieszka Buganik-Pszczyńska, dyrektor II LO w Opolu
– Już dziś układanie planu w technikum to wyczyn, wiem, bo sam się tym zajmuję – zaznacza Remigiusz Janik wicedyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych w Opolu, dlatego jego zdaniem, rozporządzenie nie będzie, żadną rewolucją, przynajmniej w tym zakresie,
– Mam nadzieję, iż o pracę dla naszej katechetki nie będę musiała się martwić, bo jest ona wszechstronnie wykwalifikowana i będzie miała czego uczyć w naszej szkole – dodaje z kolei Agata Maziakowska, dyrektor III LO w Opolu
– Bywało już różnie, zajęcia miały rozpoczynać się wychowaniem fizycznym, matematyką. Teraz będą zaczynać się lub kończyć religią, co nie oznacza, iż to nie problem. w tej chwili bowiem przed lekcjami realizowane są dużo zajęć psychologiczno-pedagogicznych – informuje Mirosław Śnigórski, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej im. Polskich Olimpijczyków w Opolu.
– Ta zmiana to duża strata nie tylko dla katechetów ale także dla uczniów – przekonuje z kolei Grzegorz Filipowski, nauczyciel religii w opolskim II LO. Lekcje wychowawcze nierzadko dziś stają się kolejną godziną danego przedmiotu jakiego uczy wychowawca. To na naszych zajęciach młodzi ludzie zadają trudne pytania, np. te związane z moralnością, ograniczanie tych lekcji zmniejsza czas na ważne dla nich odpowiedzi.
Opinie i komentarze w opolskich szkołach zebrał Sebastian Pec, a my przypomnijmy, iż zmiany mają wejść w życie od nowego roku szkolnego. Dotyczą nie tylko zmniejszenia liczby godzin religii w szkołach z dwóch do jednej, ale także konieczności realizowania ich na początku lub na końcu zajęć.
Dariusz Dobrowolski, Agnieszka Buganik-Pszczyńska, Agata Maziakowska, Mirosław Śnigórski, Grzegorz Filipowski:
Więcej informacji na ten temat:
Sprawę na naszej antenie komentował także ks. Jerzy Kostorz, dyrektor Wydziału Katechetycznego opolskiej kurii:
Zmiany w nauczaniu religii: „To nie kompromis, a jednostronna decyzja” – ks. Jerzy Kostorz komentuje decyzję MEN
autor: Sebastian Pec