Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok w sprawie, w której pozwany był Skarb Państwa, a powodem gmina Chrząstowice. Konkretnie zaś samorząd pozwał Ministra Edukacji i Nauki. Sąd przyznał rację gminie w sporze dotyczącym ograniczenia nauki języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowej.
Gmina Chrząstowice zapłaciła za lekcje i pozwała Skarb Państwa
Sprawa dotyczyła decyzji byłego ministra Przemysława Czarnka o zmniejszeniu finansowania nauczania języka niemieckiego jako języka mniejszości z trzech do jednej godziny tygodniowo. To cięcie dotknęło tylko mniejszości niemieckiej. I było sprzeczne z zasadą równego traktowania mniejszości narodowych i etnicznych w Polsce.
Sąd zasądził na rzecz gminy Chrząstowice kwotę 200.992,94 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 26 lipca 2023 r. do dnia zapłaty, a także zwrot kosztów procesu.
Kwota, której dotyczyło roszczenie, odpowiada sumie pieniędzy, jakie gmina powinna była dodatkowo otrzymać na naukę języka niemieckiego jako języka mniejszości w okresie od 1 września 2022 r. do 31 grudnia 2022 r. W tym czasie, mimo braku odpowiedniego dofinansowania ze strony państwa, samorząd podjął decyzję o kontynuowaniu nauki języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowej w dotychczasowym wymiarze trzech godzin tygodniowo, finansując brakujące dwie godziny z własnych środków.
Wyrok w sprawie gmina Chrząstowice – Skarb Państwa nie pozostało prawomocny. Samorząd oczekuje na pisemne uzasadnienie. Stronie pozwanej przysługuje prawo do wniesienia apelacji, z którego z dużym prawdopodobieństwem skorzysta.
Wyrok istotny dla mniejszości
– Nie ukrywam, iż to dla środowiska mniejszości niemieckiej ważna informacja – mówi Rafał Bartek, przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce.
– Taki wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie jest publicznym potwierdzeniem, iż do dyskryminacji uczniów z mniejszości niemieckiej naprawdę doszło. Potwierdza to także słuszność postępowania tych 40 gmin, które zdecydowały się finansować z własnych zasobów lekcje języka mniejszości – argumentuje.
– Na drogę sądową zdecydowały się wystąpić gminy: Dobrzeń Wielki, Chrząstowice, Leśnica, Walce, Murów, Reńska Wieś, Krapkowice, Izbicko – wylicza lider TSKN i VDG.
– W pierwszej instancji wygrały Ozimek i Chrząstowice. Leśnica przed tym samym Sądem Okręgowym w Warszawie przegrała, ale orzekał inny sędzia. Potwierdza to, iż orzecznictwo w Polsce nie ma charakteru precedensowego. Zresztą, do zakończenia wszystkich tych spraw daleka droga. Z pewnością i Skarb Państwa, i gmina Leśnica będą się odwoływać – uważa Rafał Bartek.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania
