Fobia szkolna u dzieci i nastolatków – cz. II (o metodach pomocy i leczenia)

madraochrona.pl 2 lat temu

Przedszkole i zerówka przygotowuje oczywiście, w pewnym stopniu, dzieci do zmiany z warunków domowych na instytucjonalne. Dzieci mają więc czas okrzepnąć i dać w sobie rozbudzić ciekawość szkołą. O tym, czy tak się stanie z każdym z dzieci, decyduje jednak wiele czynników.

Lęk separacyjny

Jedną z przyczyn fobii szkolnej jest lęk separacyjny, czyli strach, jaki czuje dziecko przed rozstaniem z bliskimi, szczególnie z matką, który nie ma jednak charakteru zwykłej, naturalnej obawy. Lęk, jaki czuje jest niezwykle nasilony i nieadekwatny do wieku rozwojowego. Za przyczynę takich reakcji uznaje się specyficzny styl wychowawczy, kiedy rodzice są nadmiernie opiekuńczy i kontrolujący. Pozbawiają w ten sposób dziecko samodzielności, odwagi do przeciwstawiania się trudnościom i brania odpowiedzialności za siebie. To są również sytuacje, kiedy rodzice demonstrują przy dziecku własne lęki przekazując mimowolnie swoje przekonania o zagrażającej rzeczywistości i ludziach, którym nie warto ufać. Przyswojone w ten sposób przez dziecko lęki zaburzają w nim kształtujący się obraz siebie, pozbawiają wiary we własne siły i poczucie własnej wartości. Dziecko nasącza się przekazem: „tylko w domu jest miło i bezpiecznie, na zewnątrz świat jest zły i groźny”.

Utrzymujący się lęk społeczny, przechodzący z czasem w fobię szkolną, może towarzyszyć dzieciom także w okresie dorastania oraz dorosłym życiu. Aby poradzić sobie ze skutkami lęku dzieci te mogą sięgać po alkohol, który naznaczy ich życie kolejnymi problemami.

Brak grupy rówieśniczej

Kolejny istotny czynnik sprzyjający rozwinięciu się fobii szkolnej dotyczy kontaktów z innymi dziećmi. Niektórzy rodzice za mało doceniają znaczenie rówieśników w życiu dziecka. Uważają, iż jest to zbędny i nierzadko kłopotliwy dodatek, który może przynieść ich dziecku kilka dobrego. Jedne dzieci muszą więc zasłużyć na to, aby w ściśle wydzielonym czasie, pójść pobawić się z kolegami na podwórku. Inne muszą tylko ślęczeć nad lekcjami i chodzić na niezliczoną ilość zajęć dodatkowych, a jeszcze inne mają nadmiar rówieśników, bo tylko oni zajmują w ich życiu centralne miejsce.

Tymczasem środowisko rówieśnicze i wejście w tę grupę staje się istotnym elementem w życiu dziecka kształtującym zręby jego tożsamości, umiejętności społeczne i interpersonalne. To wśród rówieśników dziecko uczy się nawiązywać kontakty, zawiązywać przyjaźnie, współpracować z innymi, umiejętnie się porozumiewać, postępować zgodnie z regułami, być lojalne, przynależne itp. Jednym słowem, uczy się wielu zachowań, które będą mu potrzebne w całym jego życiu. Brak takiej grupy czy chociażby pojedynczych przyjaźni powoduje, iż dziecko czuje się niechciane i odrzucone, jego poczucie własnej wartości dramatycznie spada. W takiej sytuacji dzieci zamykają się w sobie i alienują, będąc podatne na fobię szkolną.

Niewłaściwe nastawienie dziecka do szkoły

Źródłem fobii u dzieci wkraczających po raz pierwszy do szkoły mogą być także nierozważne słowa rodzica, mające na celu wczesne dyscyplinowanie dziecka. Takie stwierdzenia, jak np. „zobaczysz, w szkole nikt się nie będzie z tobą cackał”, „tam cię nauczą, jak masz się zachowywać”, „skończy się mamusia i tatuś, pani nauczycielka się tobą zajmie”, „koniec z dzieciństwem, teraz zobaczysz, co znaczą obowiązki”, „bierz przykład z rodzeństwa i nie przynieś nam wstydu” wbrew oczekiwaniom rodzica, nie przyniosą spodziewanych rezultatów. Dziecko nabiera przekonania, iż szkoła to nic dobrego i na pewno nie będzie w niej fajnie, tak jak w przedszkolu. Należy bać się szkoły, bo to co się w niej wydarzy będzie miało silny związek z tym, jak zareagują w domu wymagający rodzice.

Ciąg dalszy w następnym odcinku.

Idź do oryginalnego materiału