Gnębiony nauczyciel nie wytrzymał i pobił ucznia. Szokujące nagranie trafiło do sieci

mamadu.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Tysiące osób twierdzą, że uczniowie sprowokowali nauczyciela. Fot. 123RF.com/screen YouTube/7NEWS Australia


Uczniowie krzyczą, rzucają ławkami, wyzywają. Gdy jeden z nich rzuca w nauczyciela kulką z papieru, ten chwyta go za koszulkę i siłą przyciąga do siebie. Nagranie z jednej z australijskich szkół wzbudza skrajne emocje. Powstała choćby petycja w obronie nauczyciela, który po incydencie został aresztowany.


Michael Kable, 62-letni nauczyciel z Newcastle w Australii, został aresztowany po tym, jak wdał się w bójkę z uczniem.

Całe zdarzenie zostało zarejestrowane i udostępnione w sieci. Wiele osób broni nauczyciela.

"Pan Kable nie zasługuje, by stracić pracę, rodzinę, reputację i co najważniejsze – życie", brzmi treść petycji w obronie pedagoga, którą podpisano już 8 tys. razy.


Nagranie z australijskiego liceum szokuje: jest pełne przemocy, wyzwisk, w końcu dochodzi do przepychanki między uczniem a nauczycielem po tym, jak nastolatek rzuca w mężczyznę papierową kulką. Inny uczeń staje w obronie kolegi i odpycha nauczyciela, każąc mu "spie*****ć".

Nauczyciel aresztowany po bójce z uczniem


Po zdarzeniu do szkoły wezwano policję i zespół ratownictwa medycznego. U ucznia nie zauważono żadnych obrażeń, a nauczyciel został aresztowany i oskarżony o napaść. 62-latek wyszedł z aresztu za kaucją, jednak 6 kwietnia ma stawić się w sądzie na rozprawie. Jak informuje rzecznik lokalnego Departamentu Edukacji (Department of Education), szkoła współpracuje z policją w celu wyjaśnienia sprawy.

Nagranie wzbudziło mnóstwo emocji zarówno wśród uczniów placówki i ich rodziców, jak i przypadkowych osób. Wielu z nich twierdzi, iż nauczyciel nie zasłużył na karę mimo przemocy, której się dopuścił.



"W szkołach potrzeba dyscypliny"


W sieci ruszyła petycja w obronie pedagoga. Do tej pory podpisano ją ponad 8 tys. razy. W treści petycji możemy przeczytać, iż nauczyciel przez lata był gnębiony przez uczniów placówki, zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Jej anonimowy autor twierdzi również, iż agresywni uczniowie widoczni na nagraniu zostali zawieszeni w prawach ucznia, jednak właśnie o to im chodziło – zwolnienie z lekcji.

"Chociaż na nagraniu widać, jak pan Kable reaguje agresją, kto by tak nie zareagował po tym, jak rzuca się w niego ławką, wyzywa, popycha czy policzkuje", czytamy w petycji. Pod tymi słowami podpisują się tysiące osób, jednak przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem.

Lokalnym mediom udało się porozmawiać z nauczycielem. "To wsparcie jest bardzo miłe, jednak sam się w to wpakowałem", powiedział Kable.

źródła: news.com.au, dailymail.co.uk


Idź do oryginalnego materiału