Gorąca dyskusja na temat szkoły podstawowej w Wierzbicy nie cichnie

supertydzien.pl 5 godzin temu
Pracownik placówki, który przesłał nam wiadomość, ocenia, iż zapisy, jakie proponowane są w arkuszu organizacyjnym zajęć na kolejny rok, należy uznać za wysoce niepokojące.- „Z początkiem nowego roku szkolnego planowane są znaczące redukcje etatów specjalistów szkolnych – pedagoga, logopedy, terapeuty SI, psychologa oraz pedagoga specjalnego. Jest to dla nas sytuacja niezrozumiała i bolesna, zwłaszcza iż zapotrzebowanie na wsparcie psychologiczno-pedagogiczne rośnie z każdym miesiącem. Pomocy potrzebują nie tylko dzieci z orzeczeniami i opiniami, ale także te, które mierzą się z problemami emocjonalnymi, trudną sytuacją rodzinną, kryzysem po pandemii czy konfliktami rówieśniczymi” - podkreśla - jak twierdzi - w imieniu kadry jeden z pracowników placówki.W jego opinii rola specjalistów jest stopniowo marginalizowana.- „Wygląda to tak, jak gdyby praca tych specjalistów była mniej istotna od pracy nauczycieli, którzy prowadzą standardowe zajęcia dydaktyczne. Bez wsparcia emocjonalnego i rozwojowego nie ma mowy o skutecznej nauce” - podkreślono w skierowanej do nas korespondencji.Poprosiliśmy wójt Annę Flisiuk o to, aby raz jeszcze omówiła znaczenie podejmowanych właśnie decyzji i ich istotę. Czy rzeczywiście jest się czego obawiać? Włodarz gminy uważa, iż podjęte działania mają usprawnić funkcjonowanie szkoły i zracjonalizować zarządzanie placówką.- Chciałabym podkreślić, iż każdy głos, który wyraża troskę o dobro uczniów i warunki funkcjonowania szkoły jest dla mnie niezwykle cenny. Traktuję te sygnały z najwyższą powagą. I podzielam oczywiście przekonanie, iż wsparcie emocjonalne, rozwój społeczny i bezpieczeństwo dzieci stanowią fundament bezpiecznej, efektywnej edukacji. W pełni doceniam rolę, jaką odgrywają w społeczności szkolnej pedagodzy, psychologowie, terapeuci, logopedzi czy inni, niepedagogiczni pracownicy. Ich codzienna praca z całą pewnością buduje przestrzeń, w której dzieci mogą nie tylko zdobywać wiedzę, ale także czuć się bezpiecznie i rozwijać swoje talenty – podkreśliła, odnosząc się do napięć wokół szkoły wójt Flisiuk.Jednocześnie zaznacza, iż dochodzą do niej także inne sygnały i opinie, które sytuację przedstawiają od nieco innej strony.- Otóż dochodzą do mnie niepokojące sygnały od rodziców, którzy zgłaszają zastrzeżenia zarówno do pracy specjalistów szkolnych, jak i do sytuacji, w których problemy ich dzieci stają się sprawą publiczną. Rodzice oraz uczniowie deklarują ograniczone zaufanie wobec pedagoga, psychologa, a choćby dyrekcji szkoły. Powyższe fakty oczywiście muszą być zweryfikowane przed podjęciem jakichkolwiek decyzji. Przedstawiony arkusz, jak potwierdza w swoich wypowiedziach pani dyrektor, to tylko projekt, który już po zakończonym naborze uczniów, ułożonym planie lekcji jest korygowany i dostosowywany do potrzeb uczniów, którzy w tym przypadku są najważniejsi. W ubiegłym roku szkolnym był kilkukrotnie korygowany i były przyznawane dodatkowe godziny zajęć. Więc nie wiem skąd obawa, iż dzieci zostaną bez odpowiedniej opieki. Tego typu narracja wpisuje się w hejt przeciwko zmianom mającym na celu poprawę warunków funkcjonowania placówek edukacyjnych na terenie naszej gminy – uważa włodarz gminy Wierzbica.Pracownicy urzędu zajmują się w tej chwili wyborem audytora, który przeanalizuje funkcjonowanie placówki i przedstawi, jak wierzą władze, pełny obraz funkcjonowania szkoły.- A nad przedstawionymi nam wnioskami i zaleceniami zechcemy się głęboko pochylić – podkreśla wójt Flisiuk.Tym samym proces, który ma na celu, jak twierdzą, władze, racjonalne zarządzanie szkołą i edukacją, jeszcze się nie zakończył. Analizowane są w tej chwili różne warianty i rozwiązania.- Chciałabym to bardzo wyraźnie podkreślić. Celem tych działań nie jest ograniczanie wsparcia dla uczniów, ale dostosowanie organizacji do zmieniających się potrzeb i realiów funkcjonowania szkół. Zależy nam, aby przy zachowaniu wysokiej jakości opieki i edukacji, szkoła mogła działać w sposób zrównoważony i skuteczny – uważa wójt, która zapewnia, iż żadne wiążące decyzje jeszcze nie zapadły.Czytaj także:Gm. Sawin. Powiatowy Przegląd Młodych Talentów to był strzał w „10" [GALERIA ZDJĘĆ]Gm. Wierzbica. Przyjrzeli się dokładnie gospodarce śmieciowej. Nie wszyscy płacą za odbiór odpadówGm. Wierzbica. Zmieniają plan, by nie zamykać sobie dróg. Dworzec zyska nowe obliczeGm. Wierzbica. Co zmieniło się w budżecie?
Idź do oryginalnego materiału