Opracowują innowacyjne aplikacje i rozwiązania, które mają służyć cyberbezpieczeństwu. Na Politechnice Świętokrzyskiej trwa „Hack4Defence Świętokrzyskie”, a za studentami nieprzespana noc pełna wytężonej pracy.
Jak mówił Paweł Nowaczek, dyrektor ds. produkcji systemu w filmie Altar i jednocześnie mentor studentów, w hackaton zaangażowały się także służby.
– Była z nami policja i straż pożarna, funkcjonariusze pokazali nam te obszary, w których wciąż nie możemy czuć się bezpiecznie. Czasami byliśmy zaskoczeni, iż nie ma prostych rozwiązań danych problemów. Na przykład: wiele zespołów zajęło się tematem pokazania miejsc bezpiecznych i schronów, do których należy się udać w przypadku ataku. Nikt na sali nie wiedział, gdzie szukać tych schronów – opowiadał Nowaczek.
Jak zaznaczał, kwestia bezpieczeństwa w sieci jest niezwykle istotna. I informatycy muszą być równie dobrzy jak hakerzy.
– Musimy umieć się im przeciwstawić i być lepszymi hakerami niż ci, którzy nas atakują. Ale równie ważne jest budowanie świadomości, a w tej kwestii niestety wciąż mamy lukę. Ludzie przez cały czas nie maja wystarczającej wiedzy w jaki sposób mogą zostać oszukani i jak przed tymi oszustami się bronić. Wiedzą to studenci, ludzie z branży IT, ale muszą wiedzieć wszyscy – podkreślał Paweł Nowaczek.
Jak zauważa, studenci oprócz wiedzy mają ogromną kreatywność. I doskonale ją wykorzystali podczas hackatonu.
– Zadania które dostaliśmy były bardzo ciekawe. choćby wychodziły nieco poza to, z czym zwykle się mierzymy podczas zajęć. Udało nam się wymyślić rozwiązanie, mamy nadzieją iż będzie ono dobrze ocenione. Pracowaliśmy całą noc, od wczorajszego wieczoru do dzisiejszego poranka. Wyzwanie było duże – oceniała Halyna Khoprova, studentka Politechniki Świętokrzyskiej, biorąca udział w hakatonie.
Jak dodała, hakaton pokazał iż studenci informatyki potrzebują wyzwań.
– Jako informatycy musimy zdobywać wiedze także poza murami uczelni. Zadania w hakatonie wymagały naprawdę dużych umiejętności – dodała studentka .
Widzę tę inicjatywę jako platformę współpracy, kreatywności i waszego rozwoju – powiedziała marszałek Renata Janik.
– „Hack4Defence Świętokrzyskie” to ważne hasło dla nas w dobie obecnych wydarzeń, ataków internetowych, zagrożeń fizycznych, jak i dezinformacji. To dla studentów doskonała okazja, by wykazać się pomysłowością, wiedzą techniczną i zespołową siłą działania, wszystko po to, by przyczyniać się do bezpieczeństwa, innowacji i rozwoju naszego regionu – zaznaczyła marszałek.
Na najlepszych czekają atrakcyjne nagrody – vouchery do sklepów z elektroniką. Za I miejsce voucher o wartości 12 tysięcy złotych brutto, II miejsce – 10 tysięcy, a III – osiem tysięcy złotych.
- HAKATON
- Politechnika Świętokrzyska
- Studenci
