Informacja przyszła z samego rana. "W ostatnim momencie zostawiłam syna w domu"

mamadu.pl 4 miesięcy temu
"To był zwykły poranek. Syn szykował się do szkoły, ja wskoczyłam w dres, by go zawieźć. Już zakładaliśmy buty, już mieliśmy zamknąć za sobą drzwi. I właśnie w tym momencie usłyszałam charakterystyczny dźwięk. W Librusie pojawiła się wiadomość" –...
Idź do oryginalnego materiału