Irańscy studenci zorganizowali protesty uliczne w Teheranie. Wtorek był kolejnym dniem protestów przeciwko trudnej sytuacji gospodarczej w kraju. Kilka dni temu demonstracje rozpoczęli sklepikarze.
Irańczycy mają dość. Studenci dołączyli do protestu handlowców

Według Ilnej, agencji informacyjnej związanej z irańskim ruchem robotniczym, protesty wybuchły na siedmiu teherańskich uniwersytetach, należących do najbardziej prestiżowych w kraju, oraz na uniwersytecie technicznym w Isfahanie, mieście położonym w centrum kraju.
ZOBACZ: Trump z jasną deklaracją. Dotyczy ewentualnego ataku na Iran
Akcja studencka nastąpiła po poniedziałkowych protestach właścicieli sklepów w centrum Teheranu, dzień przed tymczasowym zamknięciem banków, szkół i firm w stolicy i większości prowincji w celu oszczędzania energii podczas mroźnej pogody.
Załamanie irańskiego riala. Trudna sytuacja gospodarcza w kraju
Rial irański osłabił się w stosunku do dolara i innych walut światowych - w momencie wybuchu protestów w niedzielę dolar amerykański kosztował około 1,42 miliona rialów, w porównaniu z 820 000 rialów rok temu - co wywindowało ceny importowe i zaszkodziło handlowi detalicznemu.
W niedzielę wybuchły spontaniczne demonstracje na największym w mieście targu telefonii komórkowej. Manifestanci protestują przeciwko wysokiej inflacji i pogarszającym się warunkom życia. Wystąpienia społeczne zaczęły rozprzestrzeniać się poza stolicę.
ZOBACZ: Lauretka Pokojowej Nagrody Nobla aresztowana. Walczyła o prawa kobiet w Iranie
Agencja AFP zauważyła we wtorek obecność dużej liczby policjantów i służb bezpieczeństwa na głównych skrzyżowaniach w centrum Teheranu i wokół niektórych uniwersytetów, a także ponowne otwarcie niektórych sklepów w centrum stolicy, które zostały zamknięte poprzedniego dnia.
Protesty w Iranie. Prezydent chce rozmawiać z protestującymi
Prezydent Masud Pezeshkian - który w irańskim systemie władzy ma mniejszą władzę niż najwyższy przywódca ajatollah Ali Chamenei - spotkał się we wtorek z działaczami związkowymi i przedstawił propozycje rozwiązania kryzysu gospodarczego - przekazała agencja prasowa Mehr.
"Zwróciłem się do ministra spraw wewnętrznych z prośbą o wysłuchanie uzasadnionych żądań protestujących poprzez nawiązanie dialogu z ich przedstawicielami, aby rząd mógł zrobić wszystko, co w jego mocy, aby rozwiązać problemy i działać odpowiedzialnie" - napisał w poście w mediach społecznościowych prezydent.
Według państwowej telewizji, przewodniczący parlamentu Mohammad Bagher Ghalibaf również wezwał do "niezbędnych działań ukierunkowanych na zwiększenie siły nabywczej obywateli", ale ostrzegł przed zagranicznymi agentami i przeciwnikami rządu próbującymi wykorzystać protesty.
ZOBACZ: Tajny pakt "ropa za broń". Supermocarstwo przesłało Iranowi rakiety
W poniedziałek rząd ogłosił zastąpienie prezesa banku centralnego byłym ministrem gospodarki i finansów Abdolnasserem Hemmatim.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni










