Przedłużenie braku progu zdawalności z przedmiotu dodatkowego
Jedną z kluczowych zmian jest przedłużenie na kolejne trzy lata – do roku szkolnego 2026/2027 – braku wymogu uzyskania 30% punktów z wybranego przedmiotu dodatkowego na maturze. Pierwotnie próg miał obowiązywać od 2022 roku, ale z powodu pandemii COVID-19 i zdalnego nauczania wprowadzono odstępstwo, które teraz zostało ponownie przedłużone.
- „Żaden rocznik nie musiał zdawać tego progu, a obecne przedłużenie to efekt braku przygotowania młodzieży do wymagań. Minister Czarnek zdawał sobie sprawę z problemu” – komentowała Katarzyna Lubnauer, wiceszefowa MEN.
Nowe zasady na egzaminach
Nowelizacja wprowadza również kilka nowych rozwiązań technicznych i proceduralnych:
- Urządzenia monitorujące stan zdrowia – zdający będą mogli wnosić na salę egzaminacyjną urządzenia telekomunikacyjne z aplikacjami zdrowotnymi, co ma pomóc osobom z określonymi schorzeniami.
- Operatorzy pracowni informatycznych – powołano funkcję odpowiedzialną za przygotowanie pracowni komputerowej na potrzeby egzaminów maturalnych z informatyki oraz egzaminów zawodowych.
- Egzaminator weryfikator – wprowadzono funkcję drugiego egzaminatora, który ma sprawdzać wyniki w celu zwiększenia obiektywności ocen.
Zmiany w językach obcych i podręcznikach
Nowe przepisy doprecyzowują zasady wyboru języka obcego na maturze. Uczniowie będą mogli zdawać egzamin z języka, którego nie uczyli się w szkole. Absolwenci szkół dwujęzycznych będą zobowiązani do zdawania języka obcego na poziomie dwujęzycznym jako przedmiotu dodatkowego.
Wprowadzono także wymóg dostosowania podręczników do nowoczesnych standardów:
- Wszystkie podręczniki dopuszczone do użytku szkolnego będą musiały mieć swoje wersje cyfrowe.
- Treści wykraczające poza podstawę programową muszą być oznaczone graficznie, aby uczniowie mogli je łatwo rozpoznać.
Podzielone opinie polityków
Nowelizacja spotkała się z różnymi opiniami w Sejmie. Katarzyna Lubnauer podkreślała, iż zmiany ułatwią dostęp do edukacji i pozwolą lepiej przygotować młodzież do egzaminów oraz studiów wyższych. Z kolei poseł Konfederacji Witold Tumanowicz skrytykował projekt, nazywając go “dowodem na nieudolność rządzących”.
Nowa era edukacji?
Choć ustawa wprowadza zmiany mające na celu modernizację systemu oświaty, jej krytycy wskazują na brak kompleksowego przygotowania i konsekwencji w realizacji reform. Nowelizacja z pewnością wpłynie na organizację egzaminów i codzienne funkcjonowanie szkół, jednak czy przyniesie oczekiwane efekty, pokaże dopiero czas.
