Jan Woldański z Chocza - strażak historii, który ocala pamięć o dziejach regionu

zpleszewa.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Zamiast biernie patrzeć, jak historia jego rodzinnych stron ginie w zapomnieniu, Jan Woldański postanowił zachować ją dla przyszłych pokoleń. 


Początki pasji Jana Woldańskiego

Wszystko zaczęło się wraz ze zbliżającymi się obchodami 100-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Choczu. Gdy okazało się, iż trudno znaleźć kogoś, kto podjąłby się spisania historii jednostki, jej prezes - Jan Woldański - postanowił zrobić to sam. Choć na początku brakowało mu doświadczenia, gwałtownie uzupełnił wiedzę, kończąc studia historyczne dla służb mundurowych we Włocławku. Owocem tego wysiłku była jego praca licencjacka i pierwsza książka zarazem - „100 lat Ochotniczej Straży Pożarnej w Choczu”. Udało się ją wydać w 2008, a więc roku jubileuszowym dla jednostki.

- Pracując nad nią nauczyłem się pisania opracowań historycznych. Miałem bardzo dobrego nauczyciela i promotora - prof. Andrzeja Mitza z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu - opowiada Jan Woldański.

Od lokalnej kroniki do naukowego uznania

Na tym jednak nie poprzestał. Woldański kontynuował naukę na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, gdzie napisał pracę magisterską o historii pożarnictwa w powiecie pleszewskim w okresie 1881-2007. Publikacja zyskała uznanie i wyróżnienie, co dodało skrzydeł jej autorowi, który postanowił zająć się historią lokalną w znacznie szerszym wymiarze niż tylko straż pożarna.

Dokumentowanie przeszłości Chocza i okolic

Dziś Jan Woldański bada nie tylko dzieje pożarnictwa, ale też historie parafii i kolegiaty w Choczu, klasztoru, cmentarza oraz lokalnych organizacji - kół gospodyń wiejskich, kółek rolniczych i innych wspólnot. Tworzy okolicznościowe teksty, tzw. „jednoniówki”, udostępniane przy okazji jubileuszy, a jednocześnie pracuje nad kolejnymi dużymi projektami.

Właśnie opisuje historie oświaty w gminie Chocz oraz biografie represjonowanych mieszkańców regionu w czasie II wojny światowej - wspólnie z księdzem Leszkiem Szkudlarkiem. Na podstawie zdobytych informacji mają powstać książki.

- Udało nam się odszukać około tysiąca osób represjonowanych z naszej gminy – na sześciotysięczną społeczność to bardzo dużo - zaznacza Jan Woldański.

O przekazach dotyczących trudnej codzienności w okresie II wojny światowej opowiadał mieszkańcom wraz księdzem Szkudlarkiem podczas tegorocznego spotkania na Dziedzińcu Natury/Kultury w centrum miasta. Przybyli słuchali go z dużym zainteresowaniem, zaś w jego oczach wielokrotnie pojawiały się łzy.

- Uważam, iż powinniśmy kontynuować organizację tego rodzaju wydarzeń. Takie spotkania są bardzo cenne, bo pomagają lepiej zrozumieć historię miejsca i przekazać ją mieszkańcom. Każdy, kto przyjdzie, może dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy, a często po takich prelekcjach ludzie bardziej się otwierają i chętniej udostępniają swoje materiały czy wspomnienia - komentuje Jan Woldański.

https://zpleszewa.pl/wiadomosci/z-nurtem-prosny-z-uplywem-czasu-opowiedzieli-o-waznej-historii-mieszkancow-gminy-chocz-zdjecia/XGEOdE4m6WQbUT3BcrG8

Współpracuje również z historykami przy tworzeniu słownika biograficznego polskich strażaków i zasiada w radzie Stowarzyszenia Króla Kazimierza Wielkiego. Jego artykuły regularnie pojawiają się w „Zapiskach Kazimierzowskich”. Tworzy też serię „Zeszyty Historyczne Chocza”.

Archiwa, rozmowy i zdjęcia - codzienność lokalnego badacza

Jak podkreśla sam Woldański, ogromne znaczenie w jego pracy mają źródła - od archiwów państwowych po wspomnienia mieszkańców. Dokumentuje wszystko skrupulatnie, często telefonem, który pozwala mu zachować dokładne daty i miejsca. Digitalizacja archiwów i bibliotek, takich jak Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa, znacząco ułatwiła mu poszukiwania, które dawniej wymagały listów i dalekich podróży.

Jednym z największych problemów pozostaje brak funduszy na druk publikacji. Dlatego wiele jego opracowań funkcjonuje dziś w formie cyfrowej – wysyłanej mailowo lub publikowanej online. Ale dla Jana Woldańskiego najważniejsze jest to, by historia była dostępna.

Działacz, społecznik i strażnik pamięci

Poza działalnością badawczą, Woldański angażuje się w życie społeczne miasta. Był przewodniczącym rady w gminie Chocz, współautorem opracowania historycznego do wniosku o przywrócenie Choczowi praw miejskich. Jako prezes koła emerytów Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie organizuje spotkania dla strażaków - tych czynnych i tych już na zasłużonej emeryturze.

Ocala historię nie tylko na papierze - jest prezesem stowarzyszenia „Ratujemy Naszą Kolegiatę”, któremu współdziałając z wiernymi oraz lokalnym samorządem i organizacjami, udało się wyremontować zabytkowy kościół, będący architektoniczną perełką regionu.

https://zpleszewa.pl/wiadomosci/wierni-uratowali-kolegiate-w-choczu-po-12-latach-zostanie-odprawiona-w-niej-msza/D6VXrC2VNwRk9LGEGWfp

„Historia musi być zapisana”

Choczanin nie traci zapału.

- Nieraz siedzę przy komputerze od szóstej rano do drugiej w nocy. Kiedyś bez komputera można było się obejść, teraz to podstawa. Sam nauczyłem się go obsługiwać – bez tego nie byłoby możliwości pisania książek - mówi z uśmiechem.

Jego celem jest, by historia Chocza została zachowana w sposób nowoczesny, dostępny dla mieszkańców i przyszłych pokoleń.

- Historia nie może być tylko w głowach. Musi być zapisana, żeby przetrwała - podsumowuje historyk.

O Janie Woldańskim

Jan Woldański urodził się 13 lipca 1954 r. w Choczu, w rodzinie rzemieślniczej. Ukończył Technikum Mechaniczne w Pleszewie (1974) oraz Szkołę Chorążych Pożarnictwa w Poznaniu (1976). W latach 1976–2014 pełnił służbę w straży pożarnej – m.in. w Stargardzie Szczecińskim, Kaliszu, Jarocinie i Pleszewie. Zakończył czterdziestoletnią służbę w stopniu starszego kapitana pożarnictwa.

Ukończył studia historyczne w Wyższej Szkole Humanistyczno-Ekonomicznej we Włocławku (2005) i na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu (2007).

Od 1967 r. działa w Ochotniczej Straży Pożarnej w Choczu – był członkiem orkiestry, naczelnikiem, prezesem (1996–2007) i od 2011 r. prezesem Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP w Choczu. Pełnił też funkcję wiceprezesa Zarządu Oddziału Powiatowego i komendanta gminnego straży. Był jednym z inicjatorów rozbudowy remizy OSP w Choczu.

Od 1970 r. działał w Lidze Obrony Kraju, m.in. jako członek klubu kajakowego przy LOK Pleszew.

W samorządzie lokalnym pełnił funkcję radnego od 1984 r., w tym przez wiele kadencji był przewodniczącym Rady Gminy Chocz (2006–2019). Inicjował m.in. przywrócenie praw miejskich Choczowi oraz ustanowienie herbu i insygniów miejskich.

Publikacje Jana Woldańskiego

Książki drukowane

  • 100 lat Ochotniczej Straży Pożarnej w Choczu w 2008 r.
  • Gmina Chocz – Przewodnik Historyczno – Kulturalny w 2009 r.
  • Pożarnictwo Powiatu Pleszewskiego 1881-2007 w 2010 r.
  • Album Straże Pożarne Powiatu Pleszewskiego w fotografii. Sztandary, remizy, pojazdy w 2011 r.
  • Gmina Chocz – Przewodnik Historyczno – Kulturalny wyd. II w 2014 r.
  • 110 lat OSP Chocz – jednodniówka w 2018 r.
  • Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP Powiat Pleszewski 1921 – 2021 w 2021 r.
  • Zawodowe Pożarnictwo Powiatu Pleszewskiego 1956 – 2022 w 2022 r.
  • 120 lat straży kościelnej Turki w Choczu” w 2023 r.
  • Genealogia rodziny Woldańskich Drobniewskich w 2024 r.

Artykuły w książkach - rozdziały wydane drukiem

  • Chocz w dziejach Wielkopolski [w] Debiuty Naukowych WSHE – Włocławek 2008 r.
  • Jan Aleksander Lipski [w] Groby i sylwetki ziemian z powiatu pleszewskiego – Dobrzyca 2011 r.
  • Sławomir Kieliszewski [w] Słownik biograficzny polskich strażaków tom II 2025 r.

Opracowania zamieszczone na stronie internetowej parafii

  • 400 lat franciszkanów w Choczu 1623 – 2023, 300 lecie konsekracji kościoła św. Michała Archanioła w Choczu 1723 – 2023 w 2023 r.
  • Zabytki Chocza cmentarz w Choczu XVIII – 2022 Zeszyt nr 1 w 2023 r.
  • 120 lat straży kościelnej Turki w Choczu” w 2023 r.

Książki w wersji elektronicznej

  • Historia orkiestr dętych w Choczu /OSP Chocz, Kuźnia, Sokoły, Strzelcy, GOK/ 2025 r.

Liczne zeszyty historyczne i artykuły: m.in. w gazetce Echo Parafialne, do Zapisków Kazimierzowskich wydawanych drukiem i na stronie Stowarzyszenia Króla Kazimierza Wielkiego z siedzibą w Kowalu.

Idź do oryginalnego materiału