"Ona wszystko rozwala, wyrzuca z szafek, gryzmoli po ścianach. Nie mogę się odwrócić na pięć sekund, bo już coś wywala. Cały dzień za nią chodzę i sprzątam. Jestem już znerwicowana, cały czas krzyczę, a później mam wyrzuty sumienia" - napisała jedna z matek na forum Mamy Mamom.
REKLAMA
Zobacz wideo Czym jest szczęście? Przedszkolaki odpowiadają Wybierz serwis
Autorka wpisu jest na urlopie wychowawczym, ponieważ stan zdrowia jej córki nie pozwala na posłanie dziecka do żłobka czy zostawienie z nianią. Jak zaznacza, dziewczynka rozwija się prawidłowo, a problemem nie jest jej zdrowie, ale temperament.
"Nie mogę ugotować obiadu, bo gdy tylko wchodzę do kuchni, od razu jest ryk. Nie mogę usiąść, bo zaczyna krzyczeć, żebym wstała. Nie da się zrobić nic. Wyrzuca wszystko z szafek tylko po to, żeby wyrzucić, i idzie dalej"- relacjonuje kobieta, która podkreśla, iż jej dni wypełnia nieustanne sprzątanie, uspokajanie i próby utrzymania porządku. Jak przyznaje, to ciągła walka z chaosem, który stwarza córka i własnym zmęczeniem.
"Łapię się na tym, iż nie lubię spędzać z nią czasu"
W poście pojawia się szczere wyznanie, które rzadko pada publicznie: Łapię się na tym, iż nie lubię spędzać czasu z córką, nie lubię się z nią bawić, mam jej po prostu dość - napisała autorka. Kobieta podkreśla, iż jej starsza córka nie sprawiała takich trudności, dlatego obecna sytuacja jest dla niej szczególnie trudna do zrozumienia i zaakceptowania. "Wiem, iż moje zachowanie to efekt zmęczenia i monotonii, którą mam każdego dnia" - dodaje.
Słowa autorki wpisu skomentowało wiele matek. "To minie. Myślę, iż dziecko dalej będzie takie żywe i energiczne ale ta 'złośliwość' z czasem zacznie się zmniejszać. Syn był podobny. Gdzie się nie obrócił to coś zmajstrował, wywalił, wylał, porozrzucał... przez cały czas jest wulkanem energii, ale takiej pozytywnej" - napisała jedna z kobiet. Kolejna dodała, iż ma w domu podobny "egzemplarz". "Nie martw się. Moja córka to książkowy przykład dziecka HNB z czego przez cały czas nie wyrosła, a ma 3,5 roku. Jest wulkanem energii i to niekoniecznie tej pozytywnej, nie ma chwili żeby czegoś nie zmajstrowała, a iż nie jest jedynaczką, to nie mogę za nią chodzić krok w krok"
Pojawiły się też głosy, iż kobieta powinna zadbać o siebie. jeżeli ma pani partnera /męża to proszę wyznaczyć granice i zadbać o siebie po jego powrocie. Ustalić ile czasu ma pani tylko i wyłącznie dla siebie, choćby nie wiem jak trudne to miało być na początku".
High Need Baby? Dzieci o szczególnych potrzebach
Określenie High Need Babies zostało wprowadzone przez Willama i Marthę Searsów, autorów koncepcji rodzicielstwa bliskości. W swoich pracach podkreślali oni, iż niektóre dzieci mają szczególne cechy wynikające z ich indywidualnego temperamentu, ściśle związanego z budową i funkcjonowaniem układu nerwowego.
Jak rozpoznać dziecko typu High Need Baby? Zrozumienie biologicznego podłoża takiego zachowania jest kluczowe, ponieważ jego źródłem jest wyjątkowa wrażliwość układu nerwowego.
Maluchy HNB mają trudność z utrzymaniem stałego rytmu dnia i nocy, nie lubią powtarzalności, gwałtownie się nudzą i reagują na zmiany w otoczeniu. Gdy nie śpią, nie potrafią zająć się sobą, oczekując stałej obecności i uwagi dorosłego. Dla takiego dziecka rodzic staje się centrum świata, jednocześnie oparciem, źródłem spokoju i bodźcem do działania.
Sen również bywa problematyczny. Dzieci HNB rzadko zapadają w głęboki, regenerujący sen, ponieważ ich układ nerwowy pozostaje w stanie czuwania. Często są przebodźcowane i napięte, przez co trudno im się wyciszyć i spokojnie zasnąć.
Charakterystyczna jest też ich gwałtowna reakcja na dyskomfort. Zamiast delikatnych sygnałów, jak marudzenie czy pojękiwanie, od razu reagują intensywnym płaczem lub krzykiem. To, co dla większości dzieci byłoby drobną niedogodnością, dla malucha HNB może być prawdziwym przeciążeniem emocjonalnym.
Najważniejszą potrzebą dziecka o wysokich wymaganiach jest bliskość. Takie maluchy często nazywane są "nieodkładalnymi", ponieważ pragną ciągłego kontaktu z opiekunem. To w jego ramionach czują się najbezpieczniej i potrafią się uspokoić.