Kard. Nycz chce obowiązkowej religii w szkołach. Co na to MEN? Wydano deklarację

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl, Fot. Piotr Skórnicki / Agencja Wyborcza.pl


MEN nie rozważa uczynienia z religii lekcji obowiązkowych - poinformował PAP rzecznik prasowy resortu edukacji Piotr Otrębski. To stanowisko w odpowiedzi na słowa kard. Nycza, który chce obowiązkowych katechez w szkołach.
Kardynał Kazimierz Nycz powiedział kilka dni temu, iż "jedna godzina lekcji religii w tygodniu powinna być absolutnie obowiązkowa dla wszystkich uczniów, skoro żyjemy w cywilizacji europejskiej". Ponadto wspomniał, iż "nie da się zrozumieć europejskiej sztuki, muzyki, architektury bez znajomości chrześcijaństwa" i dodał, iż "tożsamość, kultura i życie społeczno-polityczne narodów europejskich zostały ukształtowane na bazie chrystianitas, a to powinni uświadomić sobie zarówno rządzący, jak i rodzice oraz sama młodzież".

REKLAMA





Hierarcha przekonywał, iż czym innym są lekcje religii, a czym innym katecheza przyparafialna, której zadaniem jest pogłębianie wiary.

Czy katolicy skorzystają z możliwości, które oferuje im Kościół katolicki, to już sprawa wielu czynników, w tym np. wychowania

- ocenił.


Zobacz wideo Czy religia powinna wyjść ze szkół? [SONDA]



Religia w szkołach. MEN: Nie będzie obowiązkowej religii
Wypowiedź duchownego w rozmowie z PAP skomentował rzecznik Ministerstwa Edukacji Narodowej. - Każdy ma prawo do opinii. MEN nie rozważa uczynienia z religii lekcji obowiązkowych - zapewnił Piotr Otrębski i dodał, iż "jeśli chodzi o projekt rozporządzenia ws. ograniczenia do jednej godziny tygodniowo lekcji religii w szkołach publicznych, w ramach konsultacji publicznych będą również organizowane spotkania z przedstawicielami Konferencji Episkopatu Polski i będzie to przestrzeń do wymiany uwag".

Lekcje religii są nieobowiązkowe nie od dziś, nie od wczoraj, tylko od dawna i to jest w pełni uzasadnione, bowiem lekcje religii to w dużym stopniu formacja duchowa, religijna, a nie każdy taką (...) chce odbywać

- zauważył rzecznik.



Religia i etyka bez oceny. Od przyszłego roku szkolnego kolejne zmiany
Od początku roku szkolnego 2024/2025, zgodnie z nowym rozporządzeniem resortu nauki, oceny z religii i etyki przestaną być uwzględniane w obliczaniu średniej ocen uczniów. Znikną ze świadectw, jednak dalej będą to tylko zajęcia dla chętnych uczniów. Docelowo, od 1 września 2025 roku, MEN chce także ograniczyć liczbę lekcji religii do jednej godziny tygodniowo (Zobacz: Religia znika ze szkół? Prawdziwa rewolucja już w przyszłym roku). - Jestem przywiązana do idei zmniejszenia liczby lekcji religii do jednej godziny w tygodniu, bo szkoła jest od kształcenia, a nie od formacji religijnej - tłumaczy tę decyzję Barbara Nowacka, szefowa resortu edukacji.
Idź do oryginalnego materiału