Karol Nawrocki ostatni raz był w Zamościu 30 stycznia. Wtedy był kandydatem na prezydenta RP. 21 października, już jako prezydent RP, ponownie zawitał do Hetmańskiego Grodu. Na inaugurację roku akademickiego w Akademii Zamojskiej przyjechał z Tomaszowa Lubelskiego, gdzie wziął udział w konferencji „Między informacją a dezinformacją”. PRZECZYTAJ TEŻ: Karol Nawrocki w Tomaszowie Lubelskim. Młodzież pytała o rolnictwo, wojnę i Leppera [ZDJĘCIA]Na dziedzińcu odnowionego gmachu Akademii Zamojskiej czekały na niego nie tylko władze uczelni, wykładowcy i studenci, ale też parlamentarzyści oraz przedstawiciele władz samorządowych i służb mundurowych. W najnowszej historii uczelni to była pierwsza inauguracja roku akademickiego z udziałem prezydenta RP.Będzie patronem uczelniW swoim wystąpieniu prezydent Nawrocki obiecał objąć Akademię Zamojską swoim patronatem. – Potrzebujemy dzisiaj wiedzy, potrzebujemy rozwijających się uniwersytetów i akademii, odpowiedzialności za Rzeczpospolitą, za naszą narodową wspólnotę, aby mądrze iść w przyszłość Polski w XXI wieku. I z całą pewnością dlatego też 1 200 studentów podczas nowego roku akademickiego podejmuje swój wysiłek właśnie na Akademii Zamojskiej, aby być mądrymi, odpowiedzialnymi obywatelami naszej ukochanej ojczyzny. I za to, szanowny panie rektorze, panowie profesorowie, wysoki senacie, drogie władze samorządowe, panie starosto, panie prezydencie, drodzy patroni polityczni Akademii Zamojskiej i parlamentarzyści – za to z całego serca chciałem wszystkim państwu podziękować, iż budując Akademię Zamojską, budujecie w istocie silną, świadomą swoich fundamentów i korzeni Rzeczpospolitą Polską. I z wielką przyjemnością będę patronem tej uczelni – Akademii Zamojskiej, jako prezydent Polski – powiedział Karol Nawrocki.Prezydent pochwalił uczelnię za prowadzenie kierunków odpowiadających na potrzeby społeczne oraz potrzeby rynku pracy.Uczelnia w liczbachInaugurację roku akademickiego rozpoczęto uroczystą mszą św. w kościele pw. św. Katarzyny w Zamościu, którą odprawił duszpasterz akademicki ks. Marek Żur. Główne uroczystości inauguracyjne, przypomnijmy, odbyły się na dziedzińcu historycznej Akademii Zamojskiej, w którym w tej chwili swoją siedzibę mają I LO im. Jana Zamoyskiego oraz Zamojska Akademia Kultury. PRZECZYTAJ: Zamojski Uniwersytet Trzeciego Wieku rozpoczął nowy rok akademicki [ZDJĘCIA]W uroczystej immatrykulacji, czyli ślubowaniu studentów I roku, udział wzięli przedstawiciele następujących kierunków studiów: bezpieczeństwo narodowe, filologia angielska, finanse i rachunkowość, fizjoterapia, informatyka, kryminalistyka, logistyka, pedagogika, pielęgniarstwo, prawo, ratownictwo medyczne. W roku akademickim 2025/26 w AZ studia rozpoczęło ponad 500 studentów pierwszego roku studiów magisterskich, licencjackich i inżynierskich. Łącznie w Akademii Zamojskiej kształci się około 1 250 studentów.Chcą muzeumTego samego dnia odbyło się spotkanie, podczas którego podpisano list intencyjny wyrażający wolę utworzenia Muzeum Dzieci Zamojszczyzny. Nowa placówka ma stać się miejscem pamięci, refleksji i edukacji, upamiętniającym tragedię tysięcy dzieci, które w czasie niemieckich wysiedleń zostały brutalnie oderwane od swoich rodzin i ojczystej ziemi. Deklarację w tej inicjatywie podpisali: starosta zamojski Stanisław Grześko, członek Zarządu Województwa Lubelskiego Marcin Szewczak oraz wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Lubelskiego Krzysztof Gałaszkiewicz, prezydent Zamościa Rafał Zwolak, rektor Akademii Zamojskiej dr hab. Paweł Skrzydlewski, prof. AZ, oraz wiceprezes Zarządu Okręgowego Środowiska Dzieci Zamojszczyzny w Zamościu Jadwiga Czerw.PRZECZYTAJ: Zamościanka w „Szansie na sukces”! 17-letnia Hania zaśpiewa z zespołem Ich TrojePani Jadwiga złożyła na ręce Joanny Tomaszewskiej, dyrektor Biura Gabinetu Prezydenta RP, Apel Pamięci Dzieci Zamojszczyzny. „Pamiętamy nocne pacyfikacje i brutalne wysiedlenia. Pamiętamy krzyk dzieci odrywanych od matek. Pamiętamy zimno wagonów bydlęcych, głód i strach, które były silniejsze niż sen. Pamiętamy twarze rówieśników, którzy nie przeżyli. Minęło ponad osiemdziesiąt lat, a my wciąż nosimy w sercach ten ból. Przypominamy, iż w wyniku akcji wysiedleńczych przeprowadzonych przez niemieckiego okupanta w latach 1942-1943 tysiące dzieci zostało odebranych rodzicom, a następnie deportowanych do obozów lub wywiezionych na roboty przymusowe. Wiele z nich nie przeżyło tej tragedii, inne zostały na zawsze rozdzielone z rodzinami. Nie wolno zapominać, kto był sprawcą, a kto ofiarą. Sprawcą był niemiecki okupant, realizujący brutalną politykę wysiedleń i germanizacji. Ofiarami były polskie dzieci, ich rodziny i całe społeczności Zamojszczyzny. Nasze cierpienie jest świadectwem tamtych wydarzeń, które wciąż domaga się pamięci i uznania” – czytamy w dokumencie.Jego autorzy zwracają się do prezydenta RP o powołanie Muzeum Dzieci Zamojszczyzny oraz o podjęcie działań i ustanowienie dnia 27 listopada Narodowym Dniem Pamięci Dzieci Zamojszczyzny.