Powroty z majówki są szczególnie stresujące dla uczniów ostatnich klas szkół średnich – to dla nich początek matur. W poniedziałek, o 9:00 rozpoczął się tegoroczny maraton egzaminów. Jako pierwszy, jak zawsze, do napisania był ten z języka polskiego. To przedmiot obowiązkowy na poziomie podstawowym dla wszystkich maturzystów. Sprawdzana jest m.in. umiejętność czytania ze zrozumieniem, analizy tekstu i pisania dłuższej wypowiedzi.
W Wielkopolsce do egzaminu przystąpiło prawie 25 tysięcy osób w ponad 440 szkołach. Najwięcej, jak zwykle, w Poznaniu. W stolicy województwa „egzamin dojrzałości” zdawało po raz pierwszy 6590 uczniów. Oprócz nich, w egzaminacyjnych salach pojawili się także ci, dla których było to kolejne podejście, bo chcieli poprawić swój poprzedni wynik.
Podobnie jak w ubiegłych latach, matura jest przeprowadzana w dwóch formułach, co ma związek z przeprowadzonymi w ostatnich 10 latach reformach szkolnictwa. Pierwsza to formuła 2025 dla absolwentów 4-letnich liceów i 5-letnich techników, natomiast druga to formuła 2015, którą piszą absolwenci „sprzed reformy”, czyli 3-letnich liceów i 4-letnich techników, chcąc poprawić wynik lub ci, którzy z różnych względów nie przystąpili wcześniej do egzaminu.
Matury pisemne z poszczególnych przedmiotów potrwają do 22 maja. Wyniki uczniowie poznają 8 lipca. Aby egzamin został uznany za zdany, należy uzyskać minimum 30% punktów.
W czerwcu odbędzie się drugi termin egzaminów dla osób, które z różnych przyczyn nie mogły przystąpić do matur w maju. Z kolei sesja poprawkowa odbędzie się w sierpniu.
We wtorek, 6 maja, na maturzystów czekać będzie egzamin z matematyki, a w środę z języka obcego nowożytnego. Od 9 maja odbywać się będą matury ustne.
